Maria Konarowska rozpływa się nad Ludwikiem Borkowskim: "Zajęło mi trochę czasu zanim to zrozumiałam..." [Wideo]

Rzuciłam palenie wczoraj. Postanowiłam ogłosić to publicznie, żebym ja po prostu już nie miała wyjścia, bo ja rzucałam palenie już bardzo dużo razy i za każdym razem wracałam. To jest okropne, że jest taki nałóg, bo jest się go bardzo trudno oduczyć i mam nadzieję, że tym razem mi się uda i wiem, że najtrudniejszy jest ten pierwszy moment. Mam dużo wsparcia na Instagramie i Facebooku. Tam mi wszyscy radzą, jak to zrobić i w ogóle wysyłają dużo dobrej energii - powiedziała nam

Ja czytam to, bo Ludwik napisał do mnie tak jakby, że "w ogóle poszła won" itd. Chodzi o to, że napisałam tam taki pożegnalny list do papierosów, jakbym zrywała z chłopakiem. W odpowiedzi miało to być chyba dowcipne, ale pierwsza moja reakcja była taka: "O co chodzi? On jest na mnie zły?", ale to miało być śmieszne, a że Ludwik jest bardzo inteligentnym facetem, więc to zrobił w taki sposób swój, ale mi zajęło trochę czasu zanim to zrozumiałam - wyznała

My się bardzo z Ludwikiem lubimy, bardzo się dobrze rozumiemy, jesteśmy przyjaciółmi. Nie jesteśmy parą. Pozdrawiam dziewczynę Ludwika - zdradziła