Euro 2020. Wojtek Szczęsny przyłapany na paleniu. Dla Paulo Sousy było coś jeszcze gorszego. Trener wybuchł na konferencji
Już jutro najważniejszy dla naszej reprezentacji mecz na Euro 2020. Biało-czerwoni zmierzą się ze Szwecją i nie urządza ich remis, muszą wygrać, jeśli marzy im się pozostanie na mistrzostwach. Kibice nie ukrywają, że remis z faworyzowanymi Hiszpanami zaostrzył ich apetyt i liczą, że sportowcy dopną swego i wyjdą z grupy.
Przed meczem ze Skandynawami odbyła się konferencja prasowa. Jedno z pytań zdenerwowało Paulo Sosusę. Co odpowiedział szwedzkiemu dziennikarzowi na temat palenia papierosów przez Szczęsnego?
Paulo Sousa nerwowo reaguje na pytanie o nałóg Wojciecha Szczęsnego
Podczas konferencji prasowej przed meczem ze Szwedami, który już jutro, dziennikarze zapytali Paulo Sousę o nałóg Wojtka Szczęsnego. Przypomnijmy, że zdjęcie zrobione z ukrycia opublikował The Sun.
W Szwecji byliśmy zaskoczeni, że przed waszym meczem z Hiszpanią zobaczyliśmy zdjęcie Wojciecha Szczęsnego z papierosem. Jak pan to skomentuje? - zapytał jeden z nich.
Sousa swoją odpowiedź do dziennikarza zaczął od pewnego wyznania:
Wiecie, co jest dla mnie najgorsze? Paparazzi, którzy robią zdjęcia z ukrycia - powiedział poirytowany Portugalczyk.
Stanął także w obronie Szczęsnego:
Musimy chronić naszą drużynę, szczególnie młodych piłkarzy. Wiadomo, że jest wielu zawodników, którzy palą papierosy, ale Wojtek tego nie robi przy wszystkich. Poza tym gorsze od samego palenia jest właśnie robienie takich zdjęć z ukrycia - mówił selekcjoner reprezentacji Polski.
Paulo Sousa już od początku pracy z kadrą stawia na Szczęsnego i przekazał, że w jego drużynie będzie on pierwszym bramkarzem.
Mnie zależy na wprowadzeniu stabilizacji na tej pozycji - tłumaczył w marcu.
Później Wojtek Szczęsny przyznał, że dla niego jest to bardzo komfortowa sytuacja. Przypomnijmy. Kiedy selekcjonerem był Jerzy Brzęczek, stawiał naprzemiennie raz na golkipera Juventusu, a innym razem na Łukasza Fabiańskiego.
