NewsyJej karierę przerwała straszna choroba. To dlatego już nie oglądamy Elżbiety Zającówny na ekranach

Jej karierę przerwała straszna choroba. To dlatego już nie oglądamy Elżbiety Zającówny na ekranach

Elżbieta Zającówna
Elżbieta Zającówna
Elwira Szczepańska
09.01.2023 22:40, aktualizacja: 10.01.2023 00:23

Elżbiety Zającówny nie trzeba przedstawiać miłośnikom starych dobrych polskich filmów i seriali. Zadebiutowała rolą pięknej, zalotnej Natalii w kultowym Vabanku Juliusza Machulskiego, jednak prawdziwą miłość milionów Polek przyniosła jej postać Hanki Trzebuchowskiej w serialu Matki, żony i kochanki.

Miałam dużo szczęścia w życiu zawodowym. Nigdy nie należałam do osób, które desperacko szukają zajęcia, bo kiedy kończyłam pracę nad jednym filmem, od razu dostawałam propozycję kolejnej roli – mówiła o swojej pracy.

Aktorka znana jest z niebanalnej urody i wspaniałej figury, jej uśmiech jest nie do podrobienia. Prywatnie jest żoną Krzysztofa Jaroszyńskiego, z którym ma córkę Gabrielę. Jak donosi dziennik Fakt, kobieta nie poszła w artystyczne ślady rodziców i zajmuje się zupełnie czymś innym.

Gabriela jest specem od marketingu w jednej z najważniejszych światowych firm komputerowych, czyli CD Projekt Red - informuje Fakt.

W 2008 roku Zającówna zagrała rolę Anny w serialu obyczajowym Polsatu Na kocią łapę. Po zejściu z planu skupiła się na działalności charytatywnej. Przez długi czas pełniła funkcję wiceprezesa Fundacji Polsat. Teraz ujawnia, dlaczego tak nagle zakończyła karierę.

Elżbieta Zającówna przerwała karierę przez chorobę

Elżbieta Zającówna od jakiegoś już czasu nie pojawia się na ekranach, a to wszystko z powodu tego, że podjęła decyzję o zakończeniu kariery. Powodem była nieuleczalna choroba, z którą zmaga się aktorka. Okazało się, że choruje na zaburzenia krzepliwości krwi i długotrwałe krwawienia, które określa się mianem choroby Van Willebranda.

Kiedy poważnie zachorowałam, zrozumiałam, co jest w życiu najważniejsze. Zmieniło się moje podejście do zawodu. Powiedziałam sobie, że nie będę umierać na scenie – wyznała Zającówna w rozmowie z Vivą!.

Zającówna zrobiła jednak jeden wyjątek dla swojego bliskiego przyjaciela Piotra Machalicy, który poprosił ją o zagranie jego żony w komedii Szczęścia chodzą parami. Film pojawił się w kinach półtora roku po niespodziewanej śmierci aktora, więc ta współpraca nabrała szczególnego znaczenia.

Elżbieta Zającówna, Krzysztof Jaroszyński. Gabriela Jaroszyńska
Elżbieta Zającówna, Krzysztof Jaroszyński. Gabriela Jaroszyńska
Elżbieta Zającówna, Krzysztof Jaroszyński. Gabriela Jaroszyńska
Elżbieta Zającówna, Krzysztof Jaroszyński. Gabriela Jaroszyńska
26-06-2020 Warszawa

Koncert dla Andrzeja Strzeleckiego w Teatrze Buffo fot. P.Kibitlewski

 fot. P.Kibitlewski/ONS
26-06-2020 Warszawa Koncert dla Andrzeja Strzeleckiego w Teatrze Buffo fot. P.Kibitlewski fot. P.Kibitlewski/ONS
Elżbieta Zającówna na koncercie dla Andrzeja Strzeleckiego
Elżbieta Zającówna na koncercie dla Andrzeja Strzeleckiego
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także