Donald Tusk wbił się w tak drogie buty, że klękajcie narody! Przecież to kupa KASY. Ekspert surowo go ocenił
Donald Tusk jest obecny w polityce od wielu lat. W latach 70. i 80. angażował się w działalność opozycji antykomunistycznej. Po przemianach ustrojowych znalazł się w gronie członków-założycieli Kongresu Liberalno-Demokratycznego, który z czasem wszedł w skład Unii Wolności.
W 2001 roku odszedł z UW i powołał Platformę Obywatelską. W 2007 roku partia wygrała wybory parlamentarne, dzięki czemu po raz pierwszy został premierem Rzeczpospolitej. Funkcję sprawował do 2014 roku, gdy powierzono mu stanowisko przewodniczącego Rady Europejskiej. Później jeszcze prezesował chadeckiej Europejskiej Partii Ludowej. Z działalności w Brukseli wycofał się w ub.r., by wrócić do Polski i powtórnie stanąć u steru rządów w PO.
Donald Tusk w butach za prawie 3,5 tys. złotych
W toku kampanii wyborczej niemal każdy ruch polityków jest monitorowany przez media. I tak redaktor Marcin Dobski z portalu Salon24 zauważył, że lider Platformy nosi buty marki Zegna warte blisko 3,5 tys. złotych. Polityk miał je podczas jednej z ostatnich konferencji prasowych.
Super Express przyjrzał się sprawie i poprosił o komentarz dr. Sergiusza Trzeciaka – politologa, prawnika i specjalistę ds. marketingu politycznego oraz wizerunku.
Zdecydowanie wskazany jest umiar. Polityk powinien być ubrany dobrze, ale nadmiar ekstrawagancji w wydatkach to nie jest dobry pomysł. Eleganckie buty – tak, ale nie absurdalnie drogie. To prowokuje nieprzychylne komentarze. Politycy nie powinni nadmiernie eksponować swojej zamożności – ocenił komentator.
A Wy co myślicie na temat noszenia przez polityków drogich gadżetów?
