Penélope Cruz w Cannes przyciągnęła uwagę tłumów. Wygląda jak prawdziwa księżniczka

Penélope Cruz od lat pojawia się na festiwalu filmowym w Cannes. Na czerwonym dywanie zadebiutowała podczas piątkowej premiery filmu Ból i blask. W momencie, w którym wkroczyła na czerwony dywan, ściągnęła uwagę tłumów. Wszystko przez swoją spektakularną stylizację.

Penélope wybrała jasną suknię w kwiaty od Chanel, z dopasowaną górą i rozkloszowanym dołem. Kreacja została wykonana z niezwykle dobrego gatunkowo materiału. Cruz postawiła na minimalistyczne dodatki. Z biżuterii wybrała jedynie diamentowe kolczyki, które połyskiwały w blasku fleszy.

Tym razem Cruz zdecydowała się na upięte włosy. Zgrabny kok nadał jej dziewczęcego wyglądu, którego dopełnieniem z pewnością był delikatny makijaż. Aktorka swoją urodę podkreśliła jedynie naturalnymi, brązowymi cieniami na powiekach i jasną szminką na ustach.

Uważacie, że to odpowiedni strój na ten festiwal?