Kibice nie pozostawili suchej nitki na Arkadiuszu Milku po meczu Polska-Kazachstan. Piłkarz przerwał milczenie i jeszcze bardziej rozzłościł fanów
05.09.2016 16:01, aktual.: 05.09.2016 16:24
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Eliminacje do Mistrzostw Świata 2018 nie rozpoczęły się tak, jak wymarzyli je sobie polscy kibice. Nasza reprezentacja, która do Astany poleciała po zwycięstwo i 3 punkty, zremisowała z rywalem. Kazachstan w drugiej połowie strzelił dwie bramki, co dało wynik 2:2. Szansą na zwycięstwo były akcje Arkadiusza Milika.
Niestety 22-letni napastnik był bardzo nieskuteczny. Zmarnował trzy świetne sytuacje (raz trafił w poprzeczkę, raz w słupek, a raz nie trafił w piłkę), za co został ostro skrytykowany.
Zobacz także
Po całym zamieszaniu Milik przerwał milczenie i skomentował remis na Instagramie. Arkadiusz sprawia wrażenie spokojnego i nieprzejętego negatywnymi opiniami na swój temat.
Internauci od razu zaczęli wytykać Milikowi brak samokrytyki w stosunku do swojej wczorajszej gry:
Na razie Arkadiusz nie odpowiedział na krytykę. Od komentarza wstrzymuje się też jego partnerka Jessica Ziółek, która znana jest z aktywnego dyskutowania z fanami, szczególnie jeśli mają inne niż ona zdanie.