Antoni Królikowski zmienił swoje życie. Teraz pragnie tylko JEDNEGO

Antek Królikowski ma za sobą serię niefortunnych zdarzeń. Aktor przemyślał sobie parę spraw i ma jeden wniosek.

Antoni Królikowski ma sporo na głowie. Częste rozprawy sądowe, medialne batalie z żoną i zatrzymanie pod wpływem środków odurzających. Aktor zapewnia, że jego życie się zmieniło. Tylko czy na lepsze?

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Wszystko zaczęło się od nieudanego małżeństwa z Joanną Opozdą, z którą ma synka Vincenta. Para krótko po ślubie doświadczyła kryzysu, którego nie udało się im pokonać. Syn Pawła Królikowskiego odszedł do innej. Jego nową wybranką została pewna prawniczka z sąsiedztwa. Asia bardzo przeżyła rozstanie, a winą za rozpad małżeństwa obarczyła Antka. On sam starał się tłumaczyć swoje wybory. W końcu sprawa ucichła.

Krótko po tym wybuchła afera, w której Opozda oskarżyła go o niepłacenie alimentów. Aktor się wyparł. Niemal rok temu doszło do kolejnego skandalu. Auto Królikowskiego zostało zatrzymane, a aktora poddano badaniom. Okazało się, że prowadził pod wpływem THC. Niedawno usłyszał wyrok. Został uznany za winnego i skazany na rok ograniczenia wolności z obowiązkiem wykonywania nieodpłatnych prac na cel społeczny w wymiarze 20 godzin w miesiącu.

Sąd wydał także zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych na okres trzech lat oraz nałożył na niego pięć tysięcy złotych kary, którą miał wpłacić na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej. Do tego doszło prawie pięć tysięcy złotych kosztów procesowych.

Aktor nie udziela się w mediach społecznościowych, a swoją uwagę skupia głównie na pracy. Obecnie możemy oglądać go w roli komisarza Filipa Ziomeckiego w serialu "Uroczysko", w 2023 roku pojawiał się także w drugiej części komedii "Porady na zdrady".

Teraz większość czasu spędzam na planie. Kiedy mam już jeden lub dwa wolne dni, staram się odpocząć, przygotowując na kolejny ciąg dni zdjęciowych. Nie pamiętam już kiedy byłem na imprezie, oczywiście spotykam się ze znajomymi, ale wolę to robić w spokojniejszym, domowym klimacie – wyznał w rozmowie z "Twoim Imperium". 

Jakie ma plany na przyszłość? O czym marzy? 

Mam kilka marzeń, ale chciałbym zachować je dla siebie. Planuję oczywiście przyszłość, mam też wrażenie, że całe moje życie staje się coraz bardziej poukładane, co mnie cieszy. Ale najbardziej skupiam się na przeżywaniu teraźniejszości. Ludzie często tak bardzo gonią cele, czy marzenia, że zupełnie tracą codzienność - podsumował.

Przypomnijmy, że aktor nie rozwiódł się jeszcze z Joanną, oraz że czekają go ustalenia co do alimentów i opieki nad synem.