Antoni Królikowski o przyrodnim bracie. "Ciężko czasami przejść obojętnie wobec niektórych prowokacji" [WIDEO]

Nie chciałbym poruszać tego tematu, bo to faktycznie gdzieś zostało opowiedziane. Nie wypowiadam się na ten temat, bo to jest kwestia, która nie dotyczy osoby publicznej i wydaje mi się, że ta osoba sobie może tego nie życzyć i nie zamierzam tego komentować. Widziałem, co się stało w mediach. Nagle kolejna afera, bo komuś najwidoczniej taka informacja była potrzebna, a ja gdzieś nie czuje się osobą odpowiednią, aby na te medialne doniesienia reagować.

Trafia do mnie dużo rzeczy, bo dzisiaj każdy ma telefon i co chwilę można zobaczyć, co słychać w różnych przestrzeniach. Staram się podchodzić z dystansem do wielu tematów, ciężko czasami przejść obojętnie wobec niektórych artykułów, oskarżeń czy prowokacji, natomiast zamierzam robić swoje i trzymać się w swoim gronie przyjaciół, których mam. Ten czas, który w moi życiu nastał pokazał mi, jak dobrych ludzi mam wokół siebie, jak można poradzić sobie ze wszystkim, jak ma się dobrych ludzi wokół.

Na pewno o takich szczegółach dotyczących życia prywatnego wole na razie nie opowiadać. Zobaczymy, co przyniesie czas. Po ostatnich doświadczeniach nieco więcej szczegółów z życia intymnego wolałbym zachować dla siebie, jeżeli mogę. I tyle na ten temat.