Jastrząb ZdrowieDietyJaki jest sekret idealnej figury Anny Kalczyńskiej? Jak straciła zbędne kilogramy? Wiemy, ile!

Jaki jest sekret idealnej figury Anny Kalczyńskiej? Jak straciła zbędne kilogramy? Wiemy, ile!

Anna Kalczyńska w ciąży
Anna Kalczyńska w ciąży
Rafał Kowalski
20.06.2016 09:35, aktualizacja: 20.06.2016 11:07

Anna Kalczyńska jest szczęśliwą mamą, żoną i dziennikarką. Gwiazda TVN potrafi dzielić życie prywatne i zawodowe. Od kilku miesięcy obserwujemy jej fizyczną przemianę. Gwiazda wyraźnie schudła, a jej zdjęcie w bikini było hitem sieci. Jaki jest sekret diety Anny Kalczyńskiej?

W najnowszym wydaniu Party, dziennikarka opowiedziała o szczegółach swojego zdrowego stylu życia:

Całe życie miałam swoją ulubioną wagę: 52 kilo. Kiedyś tyle ważyłam, to wyglądałam i czułam się najlepiej. Po ciąży tyłam po kilkanaście kilo, a potem znowu chudłam. Teraz od urodzenia ostatniego dziecka minęły 3 lata, a mi do idealnej wagi wciąż daleko, więc postanowiłam z tym powalczyć. Przyjrzałam się temu, jaki prowadzę styl życia i stwierdziłam, że nie jest dobrze. Stąd ćwiczenia i zdrowa dieta. Schudłam cztery kilo i przyznaję, trzeba dużo silnej woli. Muszę dużo biegać, jeździć na rowerze, mało jeść i pić dużo wody. Ale efekty są!

Kalczyńska opowiedziała też, czy było jej przykro po słowach Joanny Horodyńskiej, która powiedziała o niej, że jest "na zmianę znerwicowaną fashionistką albo nudną urzędniczką z banku po godzinach":

Owszem, było! I zupełnie nie rozumiem, czemu miała służyć ta opinia. Uważam, że pani Horodyńska jest po prostu modnie ubraną hejterką, która świadomie obraża ludzi, i powinna zastanowić się nad tym, co robi. Szanuję to, że ktoś ma inny gust i zdanie niż ja, ale to są słowa, które przekraczają granicę dobrego smaku, więc zalecam jakąś refleksję. Zwłaszcza, jeśli chce uchodzić za osobę z klasą

Gwiazda TVN skomentowała też gorzkie słowa Tomasza Lisa, który nazwał ją swego czasu "PiS-Kalczyńską" i zasugerował, że nie jest zbyt bystra:

No cóż, nie ja wytoczyłam te działa. Twitter, gdzie to napisał, to jest specyficzne miejsce w Internecie - czasami  pisze się tam coś pod wpływem chwili, a potem nie można już tego cofnąć. Nie wiem czy Tomek wpadł właśnie w taką pułapkę, czy faktycznie chciał napisać to, co o mnie napisał. Nie rozmawiałam z nim na ten temat, ale nigdy mnie za te słowa nie przeprosił. Ja go nigdy nie krytykowałam za jego riposty. Nawet jeśli czasami są mało celne. Ataku 'ad personam' spodziewałabym się po szukającym poklasku polityku, a nie po dziennikarzu czy publicyście

Zgadzacie się ze zdaniem dziennikarki?

Anna Kalczyńska w krótkich spodniach na pokazie Bizuu (jesień-zima 2016) zdjęcia
Anna Kalczyńska w krótkich spodniach na pokazie Bizuu (jesień-zima 2016) zdjęcia
Anna Kalczyńska odpowiedziała na krytykę Tomasza Lisa
Anna Kalczyńska odpowiedziała na krytykę Tomasza Lisa
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także