Agnieszka Włodarczyk robi testy medyczne. Podejrzewa nieuleczalną chorobę

Agnieszka Włodarczyk jest aktorką, choć od jakiegoś czasu nie pojawia się w nowych filmach i serialach. Zajęła się bowiem wychowywaniem swojego synka, Milana i to jest teraz dla niej najważniejsze zajęcie. Stara się także być influencerką.

Jakiś czas temu gwiazda opublikowała swoje zdjęcie z opatrunkiem na nosie. Opisała przerażająca sytuację, gdy zemdlała w łazience i obudziła się po jakimś czasie, leżąc w kałuży krwi.

Jak stwierdziła Agnieszka Włodarczyk, całe szczęście, że nie uderzyła głową o róg brodzika. Ta sytuacja była na tyle niebezpieczna, że postanowiła dogłębnie sprawdzić swoje zdrowie i znaleźć przyczynę różnych dolegliwości, które latami ignorowała.

Gwiazda pokazała dziś, że zrobiła sobie testy na celiakię. Wrzuciła do sieci filmik, na którym widać, jak pielęgniarka pobiera jej krew. Agnieszka stwierdziła, że może wreszcie to wyjaśni jej problemy "z brzuchem".

Celiakia, choć często wyśmiewana jako "modna choroba", to, niestety, nieuleczalne schorzenie autoimmunologiczne, o podłożu genetycznym. Chorzy reagują w nieprawidłowy sposób na spożycie nawet najmniejszej ilości glutenu, białka, które znajduje się w niektórych zbożach.

Agnieszka Włodarczyk raz jeszcze podkreśliła, że warto się badać i zachęciła swoich fanów do tego, aby nie odkładali tego na później. Mamy nadzieję, że aktorka niedługo podzieli się wynikami badań.