Zrozpaczona Aneta Glam przeszukuje ulice Miami. "To brzmi jak wojna! Piep***ni ludzie!"
Aneta Glam wiele razy apelowała do swoich fanów i nie tylko o większą uważność wobec zwierząt. Celebrytka namawia wszystkich do rezygnacji z jedzenia mięsa, a także do adoptowania bezdomnych zwierząt, zamiast ich kupowania.
14.01.2024 09:18
Aneta Glam i dramy z celebrytkami
Ostatnio Glam znana jest z kłótni, które prowadzi z innymi celebrytkami w sieci. Najpierw ujawniała tożsamość narzeczonego Caroline Derpieński, zarzucając modelce, że ta kłamie i wcale nie jest taka bogata. Później kłóciła się także z Justyną Gradek, którą obrażała bez pardonu.
Aneta Glam wzięła udział w programie "Królowa przetrwania". Tam również nie gryzła się w język, jeśli chodzi o opinie wobec innych uczestniczek, nie podała też ręki Natalii Janoszek.
Zrozpaczona Aneta Glam
Celebrytka wrzuciła do sieci kilka nagrań, na których widać, że jest po prostu zrozpaczona. Pokaz fajerwerków, który odbył się bardzo blisko jej domu, wystraszył wszystkie koty, które Glam adoptowała. Zwierzęta uciekły na ulicę i zniknęły.
Aneta Glam godzinami przemierzała ulice osiedla w Miami, by znaleźć ukochane zwierzaki. Wabiła je przysmakami i wołała, niestety, bez rezultatu. Na nagraniach widać, że dzień przechodzi w noc, celebrytka poświęciła zatem wiele czasu na znalezienie swoich przyjaciół. Niestety, nie zamieściła nagrania z odnalezienia choćby jednego kota.
To brzmi jak wojna! Kto na to pozwolił, żeby tak blisko rezydencji strzelały fajerwerki? - mówi Glam, płacząc, na nagraniu. - Koty odnajdują drogę do domu, ale w panice nie wiedzą, co się z nimi dzieje, ani gdzie się znajdują. Piep***ni ludzie!
Mamy nadzieję, że wszystkie koty Anety odnajdą drogę do domu i liczymy, że celebrytka podzieli się niedługo szczęśliwą wiadomością.
