Zosia Zborowska ma dosyć social mediów: "Lewel ściemy międzyludzkiej mnie absolutnie przerósł". Skończyło się na terapii
Zofia Zborowska zaistniała dzięki serialowi Barwy Szczęścia, gdzie zagrała sympatyczną dentystkę Anetę. Zrezygnowała jednak z pracy w telenoweli, nie ukrywając, że w grę wchodzi polityka. Mimo wszystko nadal cieszy się sympatią fanów i realizuje się w wielu projektach.
Zofia Zborowska
Stała się jeszcze bardziej interesująca dla kolorowej prasy w momencie, gdy związała się ze znanym siatkarzem, Andrzejem Wroną. Szybko sformalizowali swój związek i stali się obiektem zainteresowania kolorowej prasy. Nie czekali też na powiększenie rodziny. Od ponad roku są zakochanymi w swojej córeczce rodzicami.
Nadzieja to ich oczko w głowie. Dziewczynka pojawia się na Instagramach rodziców, ale nie pokazują jej twarzy. Widać jednak, jak pięknie się rozwija. Jej mama za to jest jedną z najbardziej aktywnych użytkowniczek social mediów. Czy nie jest tym zmęczona?
Zosia Zborowska ma dość influencerki
Zosia jest też prężnie działająca influencerką. Prowadzi chętnie odwiedzany profil na Instagramie, na którym codziennie zasypuje swoich odbiorców nowymi nagraniami i zdjęciami. Słynie z nietuzinkowego poczucia humoru i tego, że nie koloryzuje rzeczywistości. Swoje zasięgi często wykorzystuje w celach charytatywnych. Organizuje między innymi bloki reklamowe, a zyski przekazuje potrzebującym. Kiedy w piątek urządziła sesję pytań i odpowiedzi, okazało się, że mimo wszystko jest zmęczona światem social mediów.
Zosia bez chwili wahania odpowiedziała:
Spodziewaliście się, że bycie w przestrzeni publicznej, a przede wszystkim social mediów, tyle kosztuje Zosię?
