Pogrzeb Jana Kulczyka: Rodzina, przyjaciele, elita biznesu pożegnali miliardera [PAPARAZZI]
W Poznaniu trwają uroczystości pogrzebowe zmarłego w zeszły wtorek Jana Kulczyka. Biznesmen będzie pochowany na Cmentarzu Jeżyckim. Uroczystość jest zorganizowana z ogromnym rozmachem. Zaproszono ponad 1000 osób. Ulice miasta prowadzące do kaplicy i na cmentarz są od rana zablokowane, a porządku pilnuje kilkudziesięciu policjantów.
05.08.2015 | aktual.: 05.08.2015 22:05
W ostatniej drodze najbogatszemu Polakowi towarzyszy mnóstwo osób. Wśród nich znalazła się najbliższa rodzina: Grażyna Kulczyk, Sebastian Kulczyk, Dominika Kulczyk oraz przyjaciele, znajomi i współpracownicy. Pojawiła się również była partnerka miliardera - Joanna Przetakiewicz. Wsród zaproszonych gości dostrzegliśmy również Piotra Woźniaka-Staraka z siostrą Julią, Piotra Adamczyka, Tomasza Ossolińskiego, Pawła Deląga i Ryszarda Kalisza.
W ostatniej drodze Janowi Kulczykowi towarzyszyli między innymi: Tomasz Ossoliński, Gosia Baczyńska, Piotr Schramm, Joanna Klimas.
Zdobywca Oscara za muzykę do filmu "Marzyciel"- Jan A.P. Kaczmarek dyrygował oprawą muzyczną podczas ceremonii żałobnej w sanktuarium św. Józefa.
Jak przebiegała ceremonia żałobna Jana Kulczyka?
O godzinie 11:30 Kościół Ojców Karmelitów Bosych wypełni się po same brzegi. Trumna z ciałem Jana Kulczyka tradycyjnie została postawiona na środku kościoła. Została udekorowana białymi kwiatami. Msza była transmitowana na telebimach dla wszystkich zgromadzonych przed Kościołem wiernych, którzy chcieli uczcić pamięć Jana Kulczyka.
Ceremonię otworzyła ją "Kołysanka" Fryderyka Chopina, którą wykonał wybitny pianista Janusz Olejniczak. Potem zabrzmiały "Requiem" Gabriela Fauré i "Agnus Dei" Krzysztofa Pendereckiego w wykonaniu Orkiestry Akademii Beethovenowskiej.
Uroczystości pogrzebowe rozpoczęły się od odczytania przemówienia Prezydenta Bronisława Komorowskiego. Prezydent nazwał Jana Kulczyka "człowiekiem wielkiego formatu". Na mszy żałobnej Prezydenta reprezentowała małżonka oraz szef kancelarii Jacek Michałowski.
Jan Englert odczytał fragment z Księgi Hioba, a Beata Rybotycka zaśpiewała "Hymn o Miłości". Wstęgę żałobną opisano cytatem z pieśni Horacego: non omnis moriar. Prośby modlitewne odczytała Grażyna Barszczewska.
Miał przy sobie zawsze trzy skarby: miłość, nadzieję i wiarę. (...) Był jednym z nas, zwyczajnym Jankiem. Był wybrańcem, ulubieńcem stwórcy. Wybrańcy bogów umierają młodo - powiedział prof. Waldemar Frąckowiak z Kulczyk Investments
Zobaczcie galerię z pogrzebu Jana Kulczyka.
