Życzenia Zbigniewa Bońka dla żony zniesmaczyły internautów. Żart? Jeśli tak, to bardzo słaby
Zbigniew Boniek od wielu lat jest związany z piłką nożną. W tej dziedzinie osiągał niemałe sukcesy. Dowodem może być fakt, że został umieszczony na liście stu najlepszych piłkarzy w historii światowej piłki nożnej według FIFA. Jest też m.in. dwukrotnym klubowym mistrzem Polski w barwach Widzewa Łódź, mistrzem Włoch, zdobywcą Pucharu Włoch, a także medalistą mistrzostw Włoch z AS Romą.
Chociaż jego kariera na boisku już dawno dobiegła końca, wciąż jest związany ze sportem. Od 2012 roku jest prezesem Polskiego Związku Piłki Nożnej, a od 2021 roku wiceprezydentem UEFA. Na co dzień mieszka w Rzymie. Ma dwa obywatelstwa: polskie i włoskie. Od 1976 roku jest szczęśliwym mężem Wiesławy. Mają troje dzieci: Karolinę, Kamilę i Tomasza. Mężem pierwszej z kobiet jest były włoski tenisista, Vincenzo Santopadre.
Zbigniew Boniek złożył żonie życzenia i rozpętał burzę
W środę Zbigniew Boniek zamieścił na Twitterze zdjęcie z żoną Wiesławą, które zrobiono na plaży. Za małżonkami rozciągały się przepiękne widoki. Okazja była szczególna — ukochana prezesa Polskiego Związku Piłki Nożnej obchodziła urodziny. Oprócz wspólnej fotografii mężczyzna pokusił się o bardzo krótki komentarz:
Dwa słowa, które Zbigniew Boniek umieścił w opisie, podzieliły internautów. Część z nich uważa, że publicznie nazywanie żony "grubą" nie jest na miejscu:
- Do żonki per "gruba" publicznie... Różne są relacje w związkach, ludzie często mają duży dystans do siebie, ale mnie się coś wydaje, że pan to jest nieprzeciętny czereśniak, tylko w drogim garniturze. Taki rubaszny wujek, którego każdy już ma dość.
- Nie mogłeś jej tego napisać w wiadomości prywatnej łbie?
- Biedna kobieta. Czy jeśli przy obecnej temperaturze zacznie padać śnieg to będzie jej wina? Wiadomo, że nie Pana bo przecież Pan błędów nie popełnia, a PZPN za to nie odpowiada.
Znaleźli się też tacy, którzy próbowali go bronić:
- I prywatnie, żartobliwie może się tak zwracać, ale już publicznie nie? Czym w ogóle są social media żeby inaczej pokazywać relacje z najbliższymi. Każdy ma swoje czułe słówka i każde z nich ma swoją genezę, której akurat cały świat aka twitter nie zna. Żenada.
- Zibi ma 60 lat i to jak nazywa swoją żonę to jest tylko i wyłącznie sprawa jego i jego żony.
Uważacie, że takie życzenia są nie na miejscu?
