Zabawa do rana? Gwiazdor "TzG" zdradził, jak wyglądało wesele Roxie i Kevina

Michał Kassin, z którym Roxie Węgiel dotarła do finału "Tańca z gwiazdami", był gościem na jej weselu. Co zdradził na temat samej zabawy?

Ślub Roxie Węgiel i Kevina Mgleja odbył się 25 sierpnia 2024 roku, w malowniczym kościółku nieopodal Przemyśla. Uroczystość przyciągnęła uwagę zarówno mediów, jak i fanów artystki. Roksana błyszczała na ślubnym kobiercu, prezentując się w trzech różnych sukniach, które podkreśliły jej styl. Ceremonia była zarówno romantyczna, jak i luksusowa, zorganizowana z dużym rozmachem. Para młoda oraz ich goście bawili się w ekskluzywnej winnicy, co nadało wydarzeniu niepowtarzalnego charakteru.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Michał Kassin gościł na weselu Roxie Węgiel i Kevina Mgleja. Tancerz dotarł z Roxie do finału "Tańca z gwiazdami" i spędził niejedną godzinę na sali treningowej. Jak ocenił pierwszy taniec młodej pary?

Pierwszy taniec Roxie i Kevina wyszedł bardzo dobrze. Pięknie zatańczyli. Było w tym mnóstwo emocji i od razu po tym tańcu wszyscy goście weszli na parkiet, więc ten taniec spełnił swoją funkcję. Wszyscy od razu zostali zachęceni do tego, aby tańczyć, więc to było wspaniałe otwarcie tanecznej imprezy. Byłem z nich mega dumny. Naprawdę, w całym szale tych przygotowań jeszcze znaleźć chwilę, aby przygotować ten taniec... Będą mieli świetną pamiątkę i na pewno to było dla nich ważne i zahaczało o ich historię - stwierdził Michał Kassin w rozmowie z Jastrząb Post.

CZYTAJ TAKŻE: Fani komentują stylizację teściowej Roxie Węgiel. "Bielsza od panny młodej"

Na wesele Michał Kassin zabrał swojego partnera, Jakuba Pursę. Zamieścili nawet wspólne, romantyczne zdjęcie, a także krótki filmik, na którym Michał tańczy z Roxie, a Jakub z Kevinem. Jak bawili się na weselu?

Ja i Jakub bawiliśmy się super! Przepiękne miejsce, wszystko doskonale zorganizowane, wszystko było autentyczne, goście cały czas na parkiecie. Roxie i Kevin ze wszystkimi rozmawiali i dla każdego znaleźli chwilę, pomimo tego, że było bardzo dużo gości. No i najważniejsze - było widać, że po prostu są szczęśliwi - podsumował tancerz.