Wywiady ExclusiveTYLKO U NAS! Ewa Minge pierwszy raz o nowej miłości i ślubie! [WIDEO]

TYLKO U NAS! Ewa Minge pierwszy raz o nowej miłości i ślubie! [WIDEO]

Ślub Ewy Minge u Zuri Mesica. Wywiad z Ewą Minge w Paryżu
Ślub Ewy Minge u Zuri Mesica. Wywiad z Ewą Minge w Paryżu
Małgosia
10.07.2015 11:15

Ewa Minge w miniony weekend zaprezentowała swoją kolekcję haute couture w Paryżu. Podczas Fashion Weeka projektantce za kulisami towarzyszyła kamera Jastrząb Post. Na bieżąco relacjonowaliśmy to, co działo się na wybiegu i za kulisami. Przed rozpoczęciem modowego show, Agnieszka Jastrzębska spotkała się z Ewą Minge, która zdradziła jej kilka tajemnic.

W wieczór przed pokazem kolekcji Evy Minge, gwiazda przeżyła chwilę kryzysu. Zdradziła nam, że złapał ją paraliż, który sprawiał wrażenie bardzo groźnego:

Kilka dni przed pokazem chwycił mnie bardzo mocny atak mojej choroby, ale chwycił mnie tak mocny, że zaczęło mi paraliżować ręce i nogi. To było w nocy. Leżałam w łazience na dywanie, bo do łazienki się dowlokłam, było mi nie dobrze, mdliło mnie, i tak dalej. I sobie mówiłam tak: Panie Boże nie możesz mi tego zrobić, bo mam jeszcze tyle do roboty, ale nie paraliżuj mnie, przynajmniej możesz mnie zabić. I taka dyskusja, ale przecież umrzeć też nie mogę. Tyle rzeczy do zrobienia, ja tu muszę pokazać, z tego można wyjść. Okazało się, że mieszanka leków, która powinna mnie leczyć, otruła mnie, wątroba odmówiła

W Paryżu Ewę Minge wspierał nowy partner Zuri Mesica, żydowski milioner. Tylko nam projektantka potwierdziła, że aktualnie jest zakochana:

Ja mam serce takie pełne miłości. Teraz jest taki czas, że powoli znowu zaczynam rozumieć siebie, i że ja muszę przebrnąć przez ten moment i się oswoić. Rzeczywiście oswoić w sobie miłość i potrzebę bycia z takim drugim człowiekiem na stałe, aczkolwiek tak, gdzieś coś się dzieje w moim życiu. Nie jest to proste, nie jest to łatwe, jest to dość trudne, ale piękne.
Kolekcja Ewy Minge na Paris Fashion Week, fot. mat. prasowe
Kolekcja Ewy Minge na Paris Fashion Week, fot. mat. prasowe

Ewa Minge i Zuri Mesica planują ślub

W rozmowie z Jastrząb Post, Ewa Minge przyznała, że Zuri Mesica jest dla niej bardzo ważną osobą w życiu. Biżuteryjny potentat został porównany pieszczotliwie do "diamentu":

Najpiękniejsze diamenty są bardzo głęboko w ziemi, więc jeśli coś spotykasz na ulicy to jest bardzo powierzchowne. Ta nasza najpiękniejsza miłość musi być z jakimiś tam przeszkodami wydobywana z ziemi, na szczęście nie są to jakieś przeszkody niemoralne i nieetyczne, i nie do pokonania. Ale wierzę, że w końcu będziesz bawiła się na moim weselu

A jak będzie wyglądał ślub Ewy Minge i Zuri Mesica? Projektanta przyznała, że ma już pomysł. Podczas ceremonii druhnami będą jej... trzej "byli partnerzy". Co więcej, wystąpią w sukienkach jej projektu. Z kolei drużbami będą przyjaciółki, które założą białe garnitury. Ewa Minge nie ukrywa, że w tym ważnym dniu chciałaby, aby u jej boku pojawiła się Agnieszka Jastrzębska:

Będziesz jednym z pierwszych zaproszonych gości od zawsze. Ja nie wiem czy ty wiesz, że druhnami na moim ślubie będzie moich trzech ważnych w moim życiu partnerów, nie moich, poślubionych. Oni mają to zapowiedziane. Oni byli na premierze mojej książki, stali koło mnie i wszyscy pytali się, kim są ci trzej panowie, ja mówiłam, że to moi ex. Oni będą druhnami, nie drużbami. A wszystkie moje przyjaciółki z tobą włącznie w czarnych albo białych garniturach, a chłopaki w niebieskich sukienkach.

Pozostając w temacie ślubu, nie mogło zabraknąć pytania o suknię ślubną Ewy Minge:

Ja nigdy nie mam planów na żadną sukienkę, powstaje to prosto spod ołówka.

Cała rozmowa z Ewą Minge o Zurim Mesica, pokazie mody w Paryżu, najbliższej przyjaciółce i sukcesie książki "Życie to bajka" w materiale wideo.

Zuri Mesica i Ewa Minge w Paryżu. Nowy partner Ewy Minge jest milionerem. Na zdjęciu: Ewa ma koszylke ręcznie malowana haute couture Eva Minge
Zuri Mesica i Ewa Minge w Paryżu. Nowy partner Ewy Minge jest milionerem. Na zdjęciu: Ewa ma koszylke ręcznie malowana haute couture Eva Minge
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także