Wszystkie partnerki Karola Strasburgera. Dopiero niedawno zdecydował się na powiększenie rodziny

Karol Strasburger to znany aktor i wieloletni gospodarz teleturnieju "Familiada". Od lat wzbudza zainteresowanie mediów nie tylko swoją karierą zawodową, ale także życiem prywatnym. Ma za sobą dwa małżeństwa. Dziś tworzy szczęśliwy związek z dużo młodszą partnerką, co początkowo budziło sporo kontrowersji.

Swoją pierwszą wielką miłość Karol Strasburger poznał jeszcze w okresie studiów. Jego wybranką była aktorka, Barbara Burska. I choć byli razem tylko kilka lat, to do dziś mają ze sobą kontakt. W jednym z wywiadów artystka wspomniała, że pomimo rozpadu związku, przyjaźnią się do dziś.

To był piękny okres, ale dziś trzeba przyznać, że ślub wzięło wtedy dwoje dzieci. Niedługo byliśmy małżeństwem, ale przyjaźnimy się do dziś - wspominała niedawno Burska.

Prawdziwe szczęście gospodarz "Familiady" odnalazł przy boku Ireny Morcińczyk. Zakochani stanęli na ślubnym kobiercu w 1981 roku, nie widząc poza sobą świata. Uzupełniali się w każdym aspekcie, mieli podobne spojrzenie na świat, a także dzielili pasję do sportu. Ich sielanka trwała 32 lata, a została przerwana ogromną tragedią. Ukochana żona Strasburgera zmarła w 2013 roku po wyczerpującej walce z rakiem szpiku kostnego.

Zobacz też: Jennifer Lopez i Ben Affleck już się rozwodzą. Internauci kpią bezlitośnie - sprawdź MEMY

Po kilku latach żałoby, w sercu Karola Strasburgera ponownie zagościła miłość. Jego nową wybranką stała się Małgorzata Weremczuk, młodsza od niego o 37 lat. Początkowo, od śmierci żony była ona menadżerką artysty. Ich biznesowa relacja przerodziła się w miłość i w 2017 roku zostali parą, a już dwa lata później powiedzieli sobie "tak". To jednak nie wszystko, bowiem w tym samym roku na świat przyszła ich córka Laura, pierwsze dziecko Karola Strasburgera. Mężczyzna w dniu narodzin swojej pociechy miał 72 lata, co oczywiście nie przeszło bez echa. Mimo dużej różnicy wieku, para wydaje się być bardzo szczęśliwa, a różnica wieku nie jest dla nich żadną przeszkodą.

Nie chciałbym funkcjonować, jako osoba zamknięta w puszce i ciągle młoda. To przecież jest nieprawda. Starzejemy się wszyscy. Natomiast, powiedziałbym, że młodość jest bardziej stanem umysłu. Jeżeli zdrowie w tym pomaga, nie przeszkadza, to wtedy wszystko jest OK - mówił w 2020 roku na kanapie w "DDTVN" Karol Strasburger.