Wszystkie kobiety Andrzeja Wajdy! Ile żon miał wybitny reżyser?
Andrzej Wajda był jednym z najwybitniejszych reżyserów polskiej kinematografii. Za całokształt twórczości został nagrodzony Oscarem 2000 (zobacz). Niestety, zmarł wczoraj w wieku 90 lat. Na swoim końce ma szereg fantastycznych, kultowych filmów. Pomimo ogromu pracy spełniał się też w życiu prywatnym. Nie wszyscy wiedzą, że miał cztery żony. Doczekał się jedynie jednej córki, Karoliny Wajdy, która stroni od mediów i nie komentuje życia prywatnego.
Pierwszą żoną reżysera była Gabriela Obremba. Poznali się już na studiach. Ich małżeństwo nie trwało długo. Skończyło się rozwodem w 1959 roku. Tego samego roku Andrzej Wajda poślubił drugą żonę. Była nią Zofia Żuchowska, artystka ASP. Po kilku latach rozwiedli się. Trzecią żoną artysty była Beata Tyszkiewicz. Zakochali się od pierwszego wejrzenia na palnie Popiołów.
Bardzo szybko się zorientowałem, że Wajda i Beata Tyszkiewicz mają się ku sobie. Pozostawało mi więc tylko zostać ich wiernym przyjacielem i ewentualnym gorylem - wyznał Daniel Olbrychski, który w Popiołach zagrał główną rolę
To była wielka miłość aktorki. Nie widziała świata poza swoim ukochanym. Mimo, że reżyser odwzajemniał uczucie damy, to o rozwód z Zofią starał się dopiero wtedy, gdy Tyszkiewicz zaszła w ciążę. Rozstali się, kiedy ich córka Karolina skończyła 1,5 roku. Do dziś powód nie jest znany.
Zdecydowaliśmy się z Andrzejem założyć dom. Przepełniało mnie szczęście i nadzieja, że nareszcie będę potrzebna temu mężczyźnie, człowiekowi fascynującemu, szalenie utalentowanemu, tytanowi pracy, że będę mogła sprawdzić się jako życiowa partnerka, będziemy mieli dom i dzieci - wspomina Beata Tyszkiewicz
Czwartą żoną Andrzeja Wajdy była Krystyna Zachwatowicz. Jest aktorką, reżyserką, scenografką, a także profesorem sztuk plastycznych. Uchodzili za bardzo dobrane małżeństwo, których relacje opierały się na przyjaźni. Ostatnio można było ich zobaczyć w Gdyni na Festiwalu Filmowym, na którym nie mogło ich zabraknąć. Ich miłość zaczęła się od współpracy nad legendarnymi Biesami w Krakowie, w Starym Teatrze. A wszystko zawdzięczają Piotrowi Skrzyneckiemu, twórcy Piwnicy pod Baranami, który polecił panią Krystynę reżyserowi. Zachwatowicz odpowiadała za scenografię. Z czasem ich współpraca rozwinęła się. Aktorka zaczęła grać także epizody w jego filmach. Złośliwi mówili, że ich miłość nie ma szans przetrwać, jak widać udało się i byli ze sobą bardzo szczęśliwi.
W galerii zdjęcia wszystkich kobiet Andrzeja Wajdy.
