Wpadka z pytaniem w "Milionerach"? Widzowie grzmią. "To jest do zaskarżenia"
Ostatni odcinek "Milionerów wywołał duże emocje. Uczestnik nie poradził sobie z pytaniem za 125 tys. złotych. Według internautów wśród możliwych odpowiedzi dwie były poprawne. Tym samym sugerują ,aby uczestnik odwołał się od ostatecznego wyniku.
Pytanie w "Milionerach" podzieliło widzów
"Milionerzy" to bez wątpienia jeden z najpopularniejszych teleturniejów w naszym kraju. Program kilkukrotnie pojawiał się i znikał z anteny TVN-u, jednak od 2017 roku nieprzerwanie uczestnicy walczą o milion. Od kilku sezonów Hubert Urbański zadaje jednak coraz to bardziej podchwytliwe pytania, które często nie mają wiele wspólnego stricte z wiedzą, a grą słów czy skojarzeniami. Tak też było w jednym z ostatnich odcinków.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Gojdź o swoim nowym domu za kilka milionów dolarów! Jego sąsiadami są m.in Cameron Diaz, Sandra Bullock i Johnny Depp!
Pytanie za 125 tys. złotych w "Milionerach". "Niejednoznaczne i przekombinowane"
W "Milionerach" nie brakuje trudnych i niezwykle podchwytliwych pytań. Czasami już przy pierwszym progu gwarantowanym pojawiają się problemy, które najczęściej wynikają z konstrukcji zadawanych pytań. Podobnie było teraz, kiedy to uczestnik walczył o 125 tysięcy złotych. Pytanie brzmiało: "Wskaż nazwę mieszkańca z bykiem". Do wyboru były odpowiedzi:
a) malborczyk
b) żoliborzanin
c) Finka
d) Hażanin
Pan Tomasz zdecydował się na a) malborczyk, z którego można ułożyć wyraz "byk". Jednak poprawną odpowiedzią według twórców programu była odpowiedź d) Hażanin, ponieważ nazwy mieszkańców miast piszemy małą literą, więc to właśnie w tym wyrazie był "byk", czyli błąd.
Internauci oburzeni pytaniem w "Milionerach". Sugerują uczestnikowi odwołanie
Pytanie, na którym poległ pan Tomasz wywołało spore oburzenie wśród internautów, którzy dali temu wyraz na social mediach "Milionerów". Według wielu komentujących na zadane pytanie były dwie poprawne odpowiedzi, czyli a) i d), bowiem można było rozumieć je na dwa sposoby. Tak jak uczestnik, a także w wersji, którą podał Hubert Urbański. Tym samym sugerują panu Tomaszowi złożenie odwołania.
"To jest do zaskarżenia. Jeśli chodziło o błąd to byk powinien być napisany w cudzysłowie." "Sposób układania pytań genialny", "Absurdalne pytanie", "Najgłupsze pytanie w historii tego teleturnieju", "Kolejne głupie, przekombinowane pytanie. Zdawało mi się, że to teleturniej polegający na wiedzy." - pisali tłumnie internauci.
