Woydyłło wystawiła Wojewódzkiemu diagnozę przed słuchaczami. Nie był zadowolony z tych słów

Ewa Woydyłło gościła niedawno w prowadzonym przez Kubę Wojewódzkiego podcaście. Autorka poczytnych książek zdiagnozowała swojego rozmówcę przed słuchaczami. Ciekawi, jaka była reakcja? Tego można było się po "królu TVN-u" spodziewać.

Ewa Woydyłło to uznana psycholog i psychoterapeutka, która od wielu lat zaangażowana jest w działania związane z pomocą psychologiczną oraz społeczną. Ma na swoim koncie liczne publikacje i wystąpienia, w których porusza kwestie związane z przemocą, uzależnieniami i wsparciem emocjonalnym. Jest również ekspertem regularnie zapraszanym do komentowania różnych zjawisk społecznych. Nie boi się zabierać głosu w trudnych tematach.

ZOBACZ TEŻ: Kuba Wojewódzki bezlitośnie o nowym programie Katarzyny Cichopek. Domaga się zbiorowej ochrony widzów

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Nic zatem dziwnego, że w końcu Ewa Woydyłło wylądowała w podcaście Kuby Wojewódzkiego i Bartosza Kędzierskiego. Tam też, podczas ożywionej rozmowy, "król TVN-u" zadał jej pytanie:

Co wydarzyło się w moim dzieciństwie, co spowodowało, że dorosłość ze wszystkimi jej przejawami nie jest dla mnie atrakcyjną ofertą? Że ja ciągle jestem (i to naprawdę psychicznie i mentalnie, bo to najlepiej widzę, kiedy jestem sam) facetem w krótkich spodniach?

Wówczas ekspertka dała gwiazdorowi diagnozę, powołując się na założenia teoretyczne wysnute przez Zygmunta Freuda. Opisała proces psychologiczny, który nosi nazwę "sublimacji".

Zachowałeś w sobie, może musisz hamować czasami niedojrzałe, dziecięce swawole, a może nie musisz. Ale myślę, że akurat ty zrobiłeś coś, co Freud nazwał "sublimacja", czyli to, co jest pozostałością i, można powiedzieć, obciążeniem, bo nie stałeś się dorosły, dojrzały, tylko jeszcze ciągle uciekasz w dawnego siebie. (...) Wysublimowałeś tę swoją skłonność do takiej formy funkcjonowania, czy to zawodowego, czy osobistego, że ci się to nie przeszkadza, a nawet ci służy, bo stworzyłeś pewną postać - stwierdziła.

Kuba Wojewódzki natychmiast zareagował na to, co powiedziała zaproszona przez niego doktor psychologii. Nie wydawał się być zadowolony taką odpowiedzią i zarzekł się, że nie jest to żadna kreacja.

Ona jest bardzo bliska mnie, nie powiedziałbym, że to jest kreacja - rzucił Wojewódzki.

Wówczas Woydyłło poczuła się zobowiązana, aby sprecyzować poprzednią wypowiedź, a jednocześnie obronić postawioną tezę:

Zostałeś w tej postaci, która dla ciebie jest transferem z dzieciństwa.

ZOBACZ TEŻ: Wojewódzki nie odpuszcza. Kolejne pociski lecą w stronę Rafała Brzozowskiego: "Była gwiazda TVP PiS"