Tabloid wykradł zakazany teledysk Lady Gagi! WIDEO

Te sceny pogrążą wokalistkę?

Kariera Lady Gagi od początku oparta jest na kontrowersji. O ile debiut może uznać za udany, to dalsze losy nie były już tak idealne. Druga płyta gwiazdy nie powtórzyła sukcesu pierwszej, a wydany w ubiegłym roku album "Artpop" spotkał się z dużą falą krytyki. "Forbes" umieścił nawet Lady Gagę na szczycie największych rozczarowań 2013 roku.

Gorszy okres nie zniechęcił jednak skandalistki do kolejnych szalonych pomysłów, których efektem był klip do singla "Do What You Want". Chociaż piosenka została pozytywnie odebrana przez fanów i krytyków to teledysk, chociaż nagrany, nie doczekał się emisji. Wytwórnia umywała ręce od oficjalnego stanowiska wydłużając premierę o kolejny bliżej nieokreślony termin. Teraz już wiadomo skąd taka decyzja.

Tmz.com wykradło fragment teledysku, w którym pojawia się wiele wulgarnych scen. Kontrowersyjny scenariusz to jednak nie wszystko. W klipie obok Lady Gagi występują też R.Kelly i Terry Richardson. Wokalista był w przeszłości oskarżany o molestowanie seksualne nieletnich, fotograf zaś ma ostatnio poważne problemy, kilka znanych modelek twierdzi, że zmuszał je do stosunku seksualnego podczas sesji zdjęciowych.

Załujecie, że ten teledysk nie ujrzał (oficjalnie) światła dziennego? A może to przemyślany zabieg promocyjny mający znów przypomnieć o Gadze?