Wstrząsające wyznanie Popka: "Wódka wypłukała we mnie ludzkie uczucia. Nie myślałem o córce"

Gdy w Internecie pojawiła się pierwsza informacja o udziale Popka w Tańcu z Gwiazdami, w fanach show coś się zagotowało. Nikt nie potrafił zrozumieć dlaczego produkcja postanowiła zaprosić kontrowersyjnego muzyka do programu, zwłaszcza, że nie miał on zbyt dobrej prasy. Zmodyfikowany wygląd, ostre poglądy, sporo wulgarnych słów padających w tekstach piosenek i poza piosenkami – tak zna Popka publiczność. A jaki jest naprawdę? Jak się okazuje, jego groźny wygląd to tylko jedna strona medalu. W rozmowie z Vivą! zdradził, że narodziny córki zmieniły w jego życiu wszystko.

Popek z córką, Viva!

Elwira Szczepańska

8 marca 2018, 13:49

Raper przyznał, że na początku nie miał pojęcia jak być nie tylko człowiekiem, ale również ojcem:

Kiedyś nie miałem świadomości, dlaczego robię tę muzykę. Tak samo jak nie miałem wiedzy, po co robię dziecko. A gdy zobaczyłem Julkę przy porodzie, zakochałem się tak bardzo, że musiałem się jej wyprzeć… – wyznał w szczerym wywiadzie

Równie poruszające są jego słowa dotyczące alkoholu. Nigdy nie ukrywał, że miał z nim problem, a po zażyciu środków odurzających zdarzyły mu się nawet dwie zapaści. Dlaczego postanowił walczyć o siebie?

Ona miała cztery lata, kiedy byłem w tamtym transie alkoholowym. Sam w hotelu, nikogo przy mnie. Wódka wypłukała ze mnie ludzkie uczucia, chciałem się powiesić albo skoczyć z okna. Alkoholik nie myśli wtedy o córce. Tylko żeby się napić. Przestałem pić dla rodziny, a najbardziej dla córki. Julka jest szczęśliwa, Kaśka też. Tylko, że ja tęsknię za tamtym Popkiem i jednocześnie nie chcę, żeby wrócił – wyjaśnił.

Nie da się ukryć – kontrowersyjny czy nie, ale dla swojej córki zrobiłby wszystko. Znaliście go od tej strony?