Ula Chincz w zaawansowanej ciąży sprząta dom. Poród tuż‑tuż. Krągłości imponujące, a wnętrza stylowe
Ula Chińcz jest w ciąży. Spodziewa się drugiego dziecka, a radosną nowinę przekazała, będąc już w zaawansowanym stanie. Zaprezentowała przepiękne fotografie z mocno już zaokrąglonym brzuszkiem. To, że poród zbliża się wielkimi krokami, nie można mieć wątpliwości - jej najnowsze zdjęcie na Instagramie to najlepszy dowód. Jak wygląda słynna Ula Pedantula?
Ula Chincz z wielkim brzuszkiem sprząta dom
Ula Chincz zaskoczyła swoich fanów informacją o drugiej ciąży, o której opowiedziała w filmie, pod którym zebrała mnóstwo gratulacji. Jej dziecko przyjdzie na świat na przełomie 2020 i 2021 roku. Wtedy to planuje ograniczyć swoją działalność w sieci, co nie znaczy, że odetnie się od swoich aktywności:
Od połowy grudnia, pewnie do końca stycznia, moje "pedantulowe" aktywności będą trochę ograniczone z oczywistych względów. To będzie taki czas, żeby się odnaleźć w nowej rzeczywistości, żeby się tym czasem nacieszyć. (…) Jeśli zniknę, to tylko na chwilę. Jeśli dziecię będzie spało, będą do Was pisać i tworzyć kluczowe treści - mowiła na filmiku nagranym specjalnie z tej okazji.
Od czasu podzielenia się nowiną, pokazała już kilka brzuszkowych sesji. Mama 11-letniego Rysia wygląda świetnie i chyba jest w dobrej formie, bo w najnowszym poście pochwaliła się, że jest jeszcze w stanie oblecieć z odkurzaczem cały dom - imponujące, zważywszy, że poród tuż-tuż.
Dzieeeń dobry!Przez kilkanaście ostatnich dni testowałam dla Was nowy odkurzacz pionowy od Boscha - Unlimited z serii 8, który zdecydowanie zostanie ze mną na dłużej.Mam w domu parkiet, płytki i dywany, mam powykręcane schody i krnąbrne kaloryfery oraz 4 futrzane źródła miłości, przytulasów i... sierści na kanapie, więc potrzebuję dobrego, lekkiego i sprawnego sprzętu, bez płaczących się rur i kabli, którego bateria starczy mi na „oblecenie” całego domu, wszystkich jego powierzchni i zakamarków - napisała, prezentując wielki brzuszek.
Fani są zachwyceni, tym, jak wygląda Ula Pedantula, ale podobnie jak my, zaglądają do jej domu i podziwiają wnętrza. Chincz pozuje na tle wspaniałej kuchni i nie mniej imponującego salonu. Drewniana podłoga, białe meble, zieleń, kominek i niebanalne dodatki powodują, że na pierwszy rzut oka widać, że jest to bardzo przytulne gniazdko.
