Udają bliźniaczki, choć nie są nawet siostrami. Ich rodzinie się to nie podoba
Obie panie uznawane są za bliźniaczki przez podobne fryzury, ubrania, a także ze względu na oczywiste, rodzinne podobieństwo. Dlaczego rodzina uważa ich zachowanie za sporą przesadę?
Nie są siostrami, ale zachowują się jak bliźniaczki
23-letnia Gabriella jest jedną z trójki dzieci 56-letniej Catherine Galasso-Vigorito. Obie panie są niezwykle do siebie podobne, a podkreślają to jeszcze identycznymi stylizacjami oraz makijażami i fryzurami. Kobiety stały się popularnymi tiktokerkami - na platformie obserwuje je pokaźne grono prawie 400 tys. internautów. A one wcale nie mają dość, jak donosi portal Pudelek.
Okazuje się, że podobieństwo między matką a córką nie kończy się na wyglądzie. Gabriella poszła w ślady Catherine i startuje w konkursach piękności. 56-latka zdobyła kiedyś tytuł Miss Connecticut, zatem korzystając ze swojego doświadczenia, zdecydowała się zostać trenerką 23-latki, która planuje zostać Miss USA, a nawet Miss Universe. Ciekawe, czy uda jej się osiągnąć ten sukces.
Rywalizuję od 19. roku życia. Znalazłam się już w pierwszej piątce finalistek, ale nie rezygnuję z mojego marzenia, by pójść w ślady mamy i zdobyć ten sam tytuł, który ona zdobyła - powiedziała Gabriella w jednym ze swoich filmików.https://www.tiktok.com/@gabriella_vigorito/video/7260963603480792366
Rodzina nie pochwala zachowania bliźniaczek
Ich zachowanie oraz sposób, w jaki budują swoją karierę, wiąże się również z pewnymi niedogodnościami dla nich obydwu. Młoda kobieta wyznała, że matka jest o nią bardzo zazdrosna, co też utrudnia jej nawiązanie relacji z mężczyznami, którzy czują się zakłopotani w towarzystwie 56-latki. Catherine zachowuje się bowiem jak bliźniaczka i nie odstępuje jej na krok.
Moja mama jest bardzo opiekuńcza w stosunku do mnie, więc spowodowało to pewne problemy [w związkach przyp. red.], ponieważ chce, żebym zawsze spędzała czas z nią i z nikim innym. Kiedy mam chłopaka, mama mówi, że jesteśmy w "trójkącie miłosnym" - wyznała Gabriella w wywiadzie dla NeedToKnow.co.uk.
Niezbyt zadowolone wobec poczynań obu kobiet jest także rodzeństwo 23-latki. 24-letnia Lauren i 18-letnia Sophia nie są zachwycone podobieństwem mamy i siostry, ale mimo wszystko wspierają ich karierę influencerek.
Mojemu rodzeństwu się to nie podoba i nie chcą w tym uczestniczyć, nazywamy je "zwykłymi siostram". Nie wspierają mamy i mnie w upodabnianiu się, ale wspierają nasze działania w mediach społecznościowych - podsumowała.
Co o nich sądzicie?
