TYLKO U NAS! Blanka Lipińska kupiła willę w Hiszpanii. Wiemy, ILE zapłaciła

Blanka Lipińska pochwaliła się zakupem kolejnej nieruchomości. Zdecydowała się na 40-letnią willę w Hiszpanii. Pisarka na Instagramie pochwaliła się, że jej nowy dom zlokalizowany jest w okolicach Malagi, czyli w południowej części kraju. Gwiazda nie ukrywa, że musiała stawić czoła biurokracji. Uprzedzając wszelkie pytania, które mogłyby się pojawić, od razu zapowiedziała, że nie ma zamiaru wyprowadzać się z Polski na stałe.

Blanka Lipińska pojawiła się na gali "Top Seriale" organizowanej przez Wirtualną Polskę. Nasza reporterka Karolina Motylewska miała okazję porozmawiać z pisarką na temat jej najnowszej inwestycji. Lipińska zdradziła, że akurat tego dnia z jej konta wyszedł przelew, aby zapłacić za nowy dom. Zdradziła, o jakiej kwocie mowa.

Te pieniądze dziś wyszły z konta. Nie była to strasznie duża kwota, ponieważ ja oprócz pisania książek i robienia filmów jestem businesswoman. Kiedy trzeba negocjować, to zawsze wysyłana jestem ja, ponieważ jestem specjalistą od negocjacji. (...) Ja wynegocjowałam ten dom za cenę poniżej wartości rynkowej, więc mamy dom 200-metrowy z ogrodem i basenem. Myślę, że dwa razy tańszy niż nasz penthouse na Wilanowie - powiedziała Blanka Lipińska.

Następnie pisarka dopytywana przez naszą reporterkę zdradziła, o jakiej kwocie mowa.

Willa w Hiszpanii kosztowała odrobinę więcej niż pół miliona euro - przyznała.

ZOBACZ TEŻ: Małgorzata Opczowska nie ukrywa, że żyje w luksusie. "Moja szafa pęka w szwach"

Blanka Lipińska w rozmowie z reporterką Jastrząb Post przyznała, że niedawno kupiła także mieszkanie na Ursynowie, które zostanie przeznaczone pod wynajem. Pisarka nie ukrywa, że lubi inwestować swoje pieniądze w nieruchomości.

Mam dużo nieruchomości, ponieważ ja lubię inwestować w coś, co jest pewne. Mam dużo znajomych na rynku nieruchomości, więc oni podsyłają mi najlepsze kąski - wyjaśniła Blanka Lipińska.

Zapytana przez Karolinę Motylewską o to, czy z pisania książek da się żyć na wysokim poziomie, Lipińska przypomniała, że jej książka są wydawane w 102 krajach, które płacą w euro i w dolarach.