Maja Frykowska wróciła z impetem i skomentowała film Sekielskich! To najodważniejsza recenzja jaką słyszeliśmy! [WIDEO]

Maja Frykowska w 2013 roku zniknęła ze stołecznych imprez i w pełni poświęciła się życiu rodzinnemu. Gwiazda skupiła się na rozwoju duchowym, wyszła za mąż, urodziła córkę, a niedawno o swojej wielkiej przemianie napisała w autobiografii, za którą została nominowana jako pisarka w Wielkim Plebiscycie Gwiazd w kategorii Debiut roku.

Maja Frykowska o filmie Tylko nie mów nikomu

Paulina Pucuła

23 maja 2019, 07:48

Frykowska po sześcioletniej przerwie ponownie pojawiła się na salonach. W rozmowie z naszą reporterką opowiedziała o tym, co obecnie dzieje się w jej życiu:

Jestem bardzo szczęśliwa. Spełniona jako matka, jako żona i naprawdę polecam ten stan.

Maja prywatnie jest osobą głęboko wierzącą, która na co dzień należy do kościoła ewangelicznego Społeczność Chrześcijańska Północ w Warszawie opierającego swoją naukę na Bilblii. Jak ocenia najnowszy film braci Sekielskich Tylko nie mów nic nikomu?

Wstrząsający, potrzebny. Jedyna rzecz, która mnie bardzo może nie zszokowała, bo wszyscy znamy temat, ale dopiero kiedy mamy możliwość zobaczenia tego, to wtedy tak naprawdę otwierają nam się oczy i uszy na pewne sprawy, które nas dotyczą. Potem to jednak dzieje się wszystko w naszym społeczeństwie i ci ludzie wychodzą w świat. Często są bardzo mocno poranieni, potem tworzą swoje rodziny i dokładnie z tym obciążeniem muszą sobie radzić. Natomiast uważam, że Sekielscy doskonale to obnażyli. Mimo tego, że wchodzimy z kamerą i robimy takie rzeczy, ale te spotkania oprawca – ofiara, i te spotkania były naprawdę bardzo mocno dotykające.

Tęskniliście za Frykowską?