Twoja Twarz Brzmi Znajomo: Grzegorz Wilk przyznał się do głęboko skrywanego sekretu

Ukrywał go przez cały czas trwania programu

spotkanie z Grzegorzem Wilkiem // GRAND KREDENS // Warszawa 2014

Izabela Wodzińska

30 marca 2015, 19:11

W ostatnim odcinku programu "Twoja Twarz Brzmi Znajomo" Grzegorz Wilk wcielił się w wokalistę U2, Bono. W rozmowie z magazynem Fakt wyznał, że prawie w ogóle nie słyszy! Często zdarza mu się też tracić dźwięk. Dysfunkcja słuchu dotyczy go od 15 roku życia.

Czułem, że coś jest nie tak. Zdarzało mi się, że gubiłem dźwięk, przestawałem na moment słyszeć- powiedział Grzegorz

Nie było mu łatwo to wyznać. Jednak pomimo obiekcji - zdecydował się. Tym samym dodał otuchy niepełnosprawnym dzieciom.

To jest najtrudniejsze, co mogę powiedzieć w życiu. Moi drodzy ja nie słyszę połowy tego, co wy do mnie mówicie. Ja sam używam aparatów słuchowych. I chciałbym żeby ci, którzy mają problemy, starali się je pokonywać. Żeby założyli swoje aparaty i się tego nie wstydzili. Ja się do dzisiaj wstydziłem strasznie - wyznał w programie „Twoja twarz brzmi znajomo”

Grzegorz miał też problemy na scenie. Jednak nie przeszkodziło mu to w realizacji swoich marzeń. Wygrał czwarty odcinek programu. 10 tysięcy złotych przekazał dla dzieci z problemami ze słuchem.

Z tego powodu często borykałem się z kłopotami na scenie. Zdarzało się, że w hałasie nie wiedziałem już, w jakiej tonacji gra zespół - powiedział Grzegorz.