Wiemy, jak gwiazdy przygotowują się do wyjazdu na wakacje: Maciek Sieradzky, Sabrina Pilewicz, Joanna Jabłczyńska [WIDEO]

Marzy mi się wyjazd na dwa, trzy dni na Mazury - zdradził Jastrząb Post Maciek Sieradzky. - Byłem tam raz w życiu, na obozie żeglarskim, na który wysłała mnie moja mama, doskonale wiedząc, że nienawidzę wody, że żagle absolutnie mnie nie kręcą. Spędziłem tam trzy tygodnie w lesie, codziennie o 6. rano pobudka, gimnastyka. Mazury wspominałem źle, a teraz chciałbym je odczarować.

Jeżeli chodzi o jakikolwiek wyjazd, to zawsze szybko i w biegu. Absolutnie nie pakuję się na dwa tygodnie przed wylotem. Zdarzało się, że pakowałam się godzinę czy dwie przed. Wakacje są od tego, żeby je celebrować, a nie przejmować się outfitem. To taki moment, kiedy mogę być w pełni naturalna, cieszyć się białym T-shirtem i szortami, chwytać chwilę.

Na dłuższy wyjazd biorę dużą walizkę, ale staram się, żeby w obrębie tych rzeczy można było stworzyć dużo zestawów. Stawiam na lekkie, przewiewne rzeczy, uniwersalne ubrania, które można ze sobą zestawiać. Nauczyłam się ograniczać. Bardzo dużo podróżuję, więc muszę mieć włączony z tyłu głowy rozsądek.

Kostium kąpielowy, bo inaczej nie jadę. Na narty nie jeżdżę za często, lubię ciepłą pogodę. I zawsze muszę mieć błyszczyk. Jak ktoś mnie pyta, co wzięłabym na bezludną wyspę, to błyszczyk - przyznała ze śmiechem.

Moje pakowanie odbywa się zazwyczaj na ostatni moment. Na szczęście jestem wprawiona w bojach, bardzo dużo wyjeżdżam. Mam zestaw podróżnika w małej walizce, którą zabieram na weekend czy krótsze wyjazdy. Potrzebuję niewielu rzeczy i nawet, jeżeli czegoś nie mam, nie psuje mi to humoru.

Na ostatnich wakacjach byłem w styczniu. Zdecydowałem się w poniedziałek, a wyleciałem w piątek. Wakacje bardzo się udały. Były spontaniczne, niezaplanowane, życzyłbym sobie tego znowu. Jedynym minusem takich rozwiązań jest ich cena.