Jastrząb TVJastrząb TV ExclusiveTYLKO U NAS! Martyna Wojciechowska o swojej chorobie: "Mam problemy ze zdrowiem. To nie był dobry czas"

TYLKO U NAS! Martyna Wojciechowska o swojej chorobie: "Mam problemy ze zdrowiem. To nie był dobry czas"

Martyna Wojciechowska o chorobie
Martyna Wojciechowska o chorobie
Karolina Stęclik
23.02.2016 09:55, aktualizacja: 23.02.2016 23:24

Miniony rok był wyjątkowo trudny dla Martyny Wojciechowskiej. W listopadzie gwiazda wydała specjalne oświadczenie, w którym wyznała, że jest osłabiona i zmaga się z chorobą. Od tamtej chwili media rozpoczęły spekulacje dotyczące stanu jej zdrowia. Jeden z tabloidów poinformował nawet, że dziennikarka choruje na malarię. Ta plotka szybko została jednak zdementowana.

Choroba Martyny spowodowała, że ta musiała na jakiś czas odłożyć zawodowe obowiązki na bok. To jednak nie przekreśliło jej szansy na zdobycie uznania widzów. Wręcz przeciwnie. Wczoraj dziennikarka została nagrodzona Telekamerą w kategorii Osobowość Roku.

Jak dzisiaj czuje się gwiazda? W rozmowie z Jastrząb Post zdradziła, czy udało jej się wrócić do zdrowia:

Mam za sobą dość trudny czas. Może niektórzy słyszeli, ale miałam problemy ze zdrowiem. I nadal je mam, przyznaję. Sam fakt, że mam ciągle kontakt z widzami, mam od nich tyle słów wsparcia. Dostałam od nich mnóstwo maili, smsów, rysunków, listów, nawet od małych dzieciaków. I oni chcieliby, żeby program Kobieta na krańcu świata nadal był na antenie telewizji TVN i to mnie mobilizuje do pracy. I czy ja mam inne wyjście? Po protu czuję się coraz lepiej.

Martyna wyznała też, czy spekulacje mediów dotyczące jej choroby były dla niej bolesnym przeżyciem:

Ja jestem taką osobą, która lubi ciszę, spokój i są pewne sfery, które są publiczne, a są takie, które są prywatne. Ta jest i powinna zostać prywatna. Nie udało mi się. To nie był dobry czas, choćby ze względu na to, że ciągle czytałam jakieś doniesienia na temat mojego stanu zdrowia, a to nie pomaga w zdrowieniu. Ale trzeba chyba po prostu robić swoje, skupić się na tym, żeby popatrzeć ile osób dało mi wsparcie i na tym się skupiłam i takim jestem typem. Niemożliwe nie istnieje i każdego dnia trzeba robić krok do przodu. Więc jestem tu i tak, wracam do pracy, wracam na kraniec świata bo chyba nie mogłabym inaczej, nie mogłabym zrobić tego moim widzom. Chyba chcielibyście, żeby program wrócił? Chyba tak. No to wracam.

Wygląda na to, że uwielbiana przez widzów dziennikarka wraca na ekrany telewizorów. Cieszycie się? Bo my bardzo!

Martyna Wojciechowska o swojej chorobie na Telekamerach 2016
Martyna Wojciechowska o swojej chorobie na Telekamerach 2016
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także