Naomi Watts zdradziła, dlaczego rola ambasadorki L'Oreal Paris na festiwalu w Cannes to ciężka praca [WIDEO]

Festiwal filmowy w Cannes to wielkie święto pasjonatów kina. To najlepsze nazwiska, najbardziej utytułowani twórcy oraz obiecujący debiutanci.

Ale to również wydarzenie, podczas którego kinematografia spotyka się ze światem mody i urody. W całość spaja je słynny canneński czerwony dywan, na którym gwiazdy błyszczą w kreacjach od znanych marek i w makijażu, za który na festiwalu od 19 lat odpowiada L'Oreal Paris.

Na festiwal od lat przyjeżdżają także ambasadorki L'Oreal. W tym roku w tej roli zadebiutowały dwie wyjątkowe kobiety: Susan Sarandon oraz Grażyna Torbicka.

Pojawiła się także Naomi Watts. Aktorka została ambasadorką L'Oreal Paris w zeszłym roku i właśnie na ubiegłorocznym festiwalu w Cannes pierwszy raz wystąpiła w tej roli. W rozmowie z Agnieszką Jastrzębską dla "Dzień dobry TVN" opowiedziała, z czym wiąże się sprawowana przez nią funkcja.

Jeśli komuś się wydaje, że ambasadorki marki kosmetycznej w Cannes przysłowiowo tylko "leżą i pachną", ewentualnie przechadzają się po czerwonym dywanie, to... wcale tak nie jest. Naomi zaprzecza podobnym przypuszczeniom.

Zobacz całą rozmowę Agnieszki Jastrzębskiej z Naomi Watts podczas 69. Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Cannes.

Wywiad został wyemitowany w „Dzień dobry TVN”