Tomasz Barański na romantycznych zdjęciach z nową ukochaną. Miłość aż iskrzy
Tomasz Barański to tancerz doskonale znany widzom z programu Taniec z Gwiazdami. Swoją karierę rozpoczynał w wielkim show You Can Dance. Jako jeden z tysięcy osób zgłosił się na casting, a dzięki swoim tanecznym umiejętnościom udało mu się dojść aż do finału. Programu niestety nie wygrał, ale zyskał dzięki niemu sporą rozpoznawalność. Tak bardzo spodobał się producentom, że szybko znaleźli dla niego miejsce w TzG. To właśnie uwielbiane przez widzów taneczne zmagania gwiazd przyniosły mu największą popularność.
05.11.2020 | aktual.: 06.11.2020 18:24
Tomasz szybko przekuł swoją popularność w kolejne zawodowe propozycje. Regularnie jest on zapraszany, do różnych projektów w branży muzycznej. Założył nawet własną szkołę tańca pod nazwą Next. Tancerz jest też bardzo aktywny na Instagramie, jednak od jakiegoś czasu jest bardzo tajemniczy w kwestii swojego związku. Jaka piękność tym razem skradła jego serce?
Tomasz Barański na wakacjach z nową partnerką
Tancerz ma już za sobą kilka medialnych związków. Przez 12 lat był z tancerką Edytą Herbuś. Wydawało się, że zakochani będą ze sobą już zawsze. Jednak ich uczucie się wypaliło. W 2014 roku, podczas przygotowań do kolejnej edycji Tańca z Gwiazdami, poznał aktorkę Klaudię Halejcio. Przez dwa lata stanowili oni bardzo zgodną parę. Ta relacja również nie przetrwała próby czasu. Podobnie było z jego relacją z Pauliną Przestrzelską, z którą rozstał się w zeszłym roku.
Niedawno serce Tomasza po raz kolejny zabiło mocnej. Jego nowa partnerka, to 20-letnia miłośniczka biegania. Jakiś czas temu spostrzegawczy internauci zauważyli, że Michalina Warulik oznaczyła go na swoim profilu. Widać, ze ich relacja ma się doskonale, a zakochani spędzają ze sobą każdą chwilę. Ostatnio ukochana tancerza pokazała, jak wspólnie pływają po Wiśle. W tle możemy dostrzec piękny zachód słońca i panoramę stolicy.
Na profilu ślicznej blondynki pojawiło się sporo ich wspólnych zdjęć. Widać, że razem tworzą bardzo zjawiskową parę.
