Pilne zmiany w "The Voice" na chwilę przed finałem. Przez COVID producenci nie mieli wyjścia. Będzie ciekawiej

Mimo trwającej pandemii TVP postanowiło zgodnie z planem zrealizować 11. edycję The Voice of Poland. W trosce o bezpieczeństwo osób obecnych w studiu podczas nagrania wprowadzono wszystkie niezbędne środki ostrożności. Zrezygnowano z udziału publiczności, zabroniono trenerom i uczestnikom okazywania sobie czułości, a wszystkie osoby pracujące na planie zaopatrzono w maseczki i przyłbice.

Ze względu na spory przyrost zachorowań produkcja postanowiła zmodyfikować zasady obowiązujące w najbliższych, finałowych odcinkach. W przeciwieństwie do poprzednich lat wszystkie zmagania, które odbywały się na żywo, zostaną nagrane wcześniej. A jak będzie wyglądał wybór finałowej czwórki? Na tym etapie decyzja zawsze leżała po stronie widzów. Wszystkich, którzy planowali wysłać SMS-a na swojego faworyta, musimy rozczarować. Tu też wprowadzono zmiany.

Już w sobotę, 14 listopada, na scenie The Voice of Poland wystąpi 16 uczestników wyłonionych podczas pełnych emocji Nokautów – po czterech z drużyny każdego trenera. Tylko najwyżej oceniona czwórka awansuje do ścisłego finału, w którym zawalczy o 50 tysięcy złotych oraz kontrakt z Universal Music Polska na wydanie płyty.

Decyzję o tym, którzy uczestnicy pożegnają się z The Voice of Poland, a którzy powalczą o wygraną, podejmą trenerzy: Urszula Dudziak, Edyta Górniak, Michał Szpak oraz Tomson i Baron z zespołu Afromental. W programie wyjątkowo obowiązywać będzie system punktacyjny, który będzie działał podobnie do tego znanego z konkursu Eurowizji. Nad obradami jury będzie czuwał notariusz, dzięki czemu widzowie oraz kandydaci do zwycięstwa będą mogli być spokojni o przebieg głosowania.

Finałowe odcinki The Voice of Poland od 14 listopada, zostaną pokazane w każdą sobotę o godzinie 21:00 w TVP2.