Tamara Arciuch i jej pełnoletni syn odetchnęli z ulgą. Dowodem jest skan dokumentu
Tamara Arciuch w codziennym życiu skupia się nie tylko na pracy aktorki, ale także wychowywaniu dzieci. Mało kto wie, że niedawno jej najstarsza pociecha pisała maturę. Aktorka może odetchnąć z ulgą. Chłopak maturalny wyścig ukończył z sukcesem i odebrał świadectwo dojrzałości. Tym samym rozpoczął nowy etap w życiu, czym Arciuch pochwaliła się w mediach społecznościowych.
Tamara Arciuch to matka trójki dzieci. Ze związku z Bartłomiejem Kasprzykowskim wychowuje córkę Nadię i syna Michała. Z pierwszego małżeństwa, z Bernardem Szycem, ma zaś syna Krzysztofa. To właśnie on w tym roku zdawał egzamin dojrzałości, który zakończył sukcesem:
Gratulacje zaczęły płynąć od internautów obserwujących profil Arciuch na Instagramie, których zgromadziła ponad 150 tysięcy:
- Gratulacje. Nic tak nie cieszy jak sukcesy dzieci.Ale,ale jak po stresie... za chwilę dostanie się na wymarzone studia, egzaminy,obrona i dalej, dalej. Jak w piosence ,,konca nie widać, nie widać nie widać".Taka nasza rola Mamusiek.
- Gratulacje dla syna . Ja tez mam ta radość bo mój syn także otrzymał świadectwo dojrzałości
- Gratulacje dla syna i rodzicow. Pozdrawiam serdecznie.
- Moja córka też wczoraj też otrzymała te świadectwo ❤ radość wspólna. pozdrawiam
Dodajmy, że sprawa rozwodowa Arciuch i Szyca ciągnęła się przez trzy lata. Mężczyzna chciał udowodnić, że rozstanie jest winą aktorki. Ostatecznie sąd przychylił się do jego wniosku i orzekł rozwód z winy gwiazdy. Tamara natomiast wywalczyła od sądu wyższe alimenty.
