Tabloid poinformował o śmierci królowej Elżbiety II. Pałac Buckingham zareagował oficjalnym oświadczeniem

Królowa Elżbieta II nieprzerwanie od 70 lat rządzi Wielką Brytanią i podległymi jej terytoriami. Monarchini przejęła koronę po swoim przedwcześnie zmarłym ojcu królu Jerzym VI. Ulubieniec Brytyjczyków przegrał walkę z nowotworem. Obejmując funkcję głowy państwa jednego z największych mocarstw na świecie, miała niewiele ponad 20 lat. Do tego, co się wydarzyło, była przygotowywana od dawna. Okazało się, że pomimo młodego wieku udało jej się zdobyć zaufanie poddanych, a także ułożyć współpracę z rządem i premierem, którym był wówczas Winston Churchill.

Monarchini ma już 95 lat, a ostatnio przeżyła wiele trudnych chwil. Najpierw zmartwień przysporzył jej wnuk Harry, który razem z żoną Meghan zrezygnował z funkcji w monarchii. Do tego Sussexowie udzielili wywiadu Oprah Winfrey, w którym pod adresem Windsorów posypało się wiele gorzkich słów z oskarżeniami o rasizm na czele.

Królowa musiała zmierzyć się też ze śmiercią ukochanego męża. Książę Filip zmarł w kwietniu zeszłego roku w wieku 99 lat. W ostatnim czasie pojawiają się też coraz bardziej niepokojące informacje o stanie zdrowia leciwej babci Harry'ego i Williama. Zaczęło się od tego, że na jednym z oficjalnych spotkań podpierała się laską. Później fanów royalsów zaniepokoiła informacja o tym, że odwołano jej oficjalną wizytę w Irlandii. Jednak kilka dni temu Brytyjczycy naprawdę zadrżeli, gdy pałac poinformował o tym, że królowa Elżbieta II walczy z koronawirusem.

Teraz jeden z tabloidów opublikował informację o śmierci monarchini, która błyskawicznie obiegła media na całym świecie. Powołano się na informatora blisko związanego z pałacem.

Serwis Hollywood Unlocked  podał również, że monarchini chciała wziąć udział w ślubie Edwarda Enninful’a, redaktora brytyjskiego Vogue’a, ale znaleziono ją martwą. Plotka wzbudziła niepokój i szereg pytań. Pałac Buckingham nie miał zamiaru trzymać Brytyjczyków i fanów rodziny królewskiej z całego świata w niepewności i na informację niemal natychmiast zareagował oficjalnym oświadczeniem.

Miejmy nadzieję, że królowa Elżbieta II jak najszybciej dojdzie do pełni sił i pokaże się publicznie. Dopiero wtedy bowiem Brytyjczycy będą o nią spokojni.