Szukacie inspiracji na podarunki last minute? Oto wybór redakcji Jastrząb Post. Zdradzamy nasze wymarzone prezenty

Zaczynamy od prezentu chyba najbardziej oczywistego, ale który może być niebanalny. Książki. Ostatnio zauroczyła nas publikacja "Ludzie Nowego Jorku" ze zdjęciami Brandona Stantona.

Tysiące ludzi, tysiące twarzy, tysiące małych wielkich historii. Za każdym razem, gdy Brandon Stanton zwalnia migawkę swojego aparatu, Nowy Jork zatrzymuje się na ułamek sekundy. Liczy się tylko człowiek i jego opowieść - czytamy w zapowiedzi. W środku znajdziecie 400 kolorowych fotografii ludzi żyjących w Nowym Jorku. Każda opatrzona jest krótką historyjką. Z całości wyłania się fascynujący zbiorowy portret jednej z największych metropolii świata.

Niezawodna będzie też kolorowanka dla dorosłych. Tak, tak! Nie tylko dzieci mogą szaleć z kredkami czy pisakami. Książki do kolorowania to tegoroczny hit. Zapełnianie kolorem rysunków ma służyć odstresowaniu. Jeśli więc bliska ci osoba potrzebuje wytchnienia i lubi realizować się artystycznie, kupuj śmiało taką publikację. A do tego komplet kredek.

Jeśli osoba obdarowywana śledzi trendy, na pewno ucieszy się z prenumeraty biblii mody. My podpowiadamy prenumeratę francuskiego "Vogue'a" w wersji na tablet. To podarunek, który będzie cieszył nie tylko w święta czy kilka kolejnych dni, ale cały rok.

Wyjątkowym podarunkiem będzie też album "Dżentelmeni". To zbiór zdjęć ze wszystkich edycji charytatywnego kalendarza Dżentelmeni z okazji 10-lecia tej publikacji. Jego zakup nie tylko ucieszy oko, ale też wspomoże potrzebujących.

Fanom muzyki i teatru polecamy prezent, który połączy obie te dziedziny. I sprawi radość zarówno młodszym, jak i starszym widzom. O czym myślimy? O kupnie biletu na najnowszą produkcję Studia Buffo - musical "Piotruś Pan" z muzyką Janusza Stokłosy, w reżyserii Janusza Józefowicza. W obsadzie m.in. Natasza Urbańska, Mariusz Czajka, Wojciech Paszkowski.

A jeśli nie musical, to może James Bond? Boże Narodzenie to znakomita okazja do nadrobienia zaległości kulturalnych. Jako że w kinach wciąż można obejrzeć najnowszą część sagi o Agencie 007, kup ukochanej osobie bilet do kina na "Spectre". Inną opcją jest kupno płyty ze ścieżką dźwiękową z filmu albo - w wersji na bogato - kompletu wszystkich 23. części (a więc z wyłączeniem najnowszej) filmów o Bondzie, Jamesie Bondzie.

Przechodzimy do prezentów kosmetycznych. Banał? Niekoniecznie. Jeśli obdarowywany marzy o drogich perfumach, kiedy, jak nie w Boże Narodzenie, spełnić jego zachciankę? My polecamy zapachy Toma Forda. Są niestety dość drogie, ale obłędnie pachną - są skomponowane tak, że naprawdę trudno powiedzieć o nich banalne. Na przykład w Azure Lime znajdziecie lemoniadę, owoce jałowca, jaśmin i kwiat pomarańczy.

Z kolei dziewczyny lubiące makijaże ucieszy porządny kuferek na kosmetyki, np. z Sephory. Gwarantujemy, że w mig wypełnią go ulubionymi specyfikami do make-upu.

Natomiast dziewczynie poszukującej szminki w odcieniu idealnej czerwieni polecamy Ruby Woo albo Russian Red z M.A.C Cosmetics. To klasyk, który powinna mieć w kosmetyczce każda kobieta.

Pozostając w kręgu produktów kosmetycznych, w prezencie dla fanki loków prosto z hollywoodzkiego czerwonego dywanu polecamy automatyczną lokówkę. Dzięki niej zrobienie boskiej fryzury będzie przyjemniejsze i na pewno bardziej zabawne. :)

Większość dziewczyn ucieszy stylowa biżuteria. Polecamy "skrzydlatą" linię Les Ailes z kolekcji Lilou. Delikatne posrebrzane albo pozłacane kolczyki, pierścionki czy wisiorki sprawią radość wielbicielkom błyskotek.

Bielizna to również klasyk, ale za to bardzo osobisty. Na święta najlepsza będzie ta piękna, koronkowa, seksowna. O takiej właśnie myślą niektóre redaktorki Jastrząb Post. :) Gdzie taką kupić? Nam bardzo się spodobała delikatne, romantyczne koronki z kolekcji Lany Nguyen.

A jeśli nie bielizna, to może... np. bluzka? Jeśli twoja ukochana lubi graficzne wzory, sprawdź kolekcję Bizuu. Znajdziesz tam bluzkę z modną wiązaną pod szyją kokardą w ten sam czarno-biały motyw, który pokochały polskie gwiazdy.

Na liście gwiazdkowych marzeń redakcji Jastrząb Post znajdują się też telefony i aparaty fotograficzne. Urządzenia niezbędne zarówno w pracy, jak i na co dzień. Nasz typ to piękny różowy iPhone 6s oraz aparat Nikon.

Wśród waszych bliskich zapewne nie brakuje pasjonatów kulinariów. Podobnie jest w naszej redakcji. Wymarzonym podarunkiem dla jednego z naszych redaktorów byłby robot planetarny Kitchen Aid. Solidny i w stylu retro, a przy tym wielozadaniowy. A jeśli nie sam robot, to może chociaż jakaś przystawka? Np. do robienia makaronu.

Zainspirowani? Jeśli nie, sprawdźcie też nasze pomysły na prezenty do 50 złotych.