Hakiel by night. Takich szaleństw tancerza w Gdańsku się nie spodziewaliśmy
Marcin Hakiel niedawno spędził miły weekend w Gdańsku. Chyba spodobało mu się tam tak bardzo, że zechciał go powtórzyć. Nie sądziliśmy, że tak zaszaleje!
Marcin Hakiel polubił Gdańsk
Niedawno dziennikarze Pudelka opublikowali sensacyjne doniesienia. Według tego, co udało im się ustalić, Marcin i Magda Stępień spędzili razem weekend w Gdańsku. Obydwoje bowiem wrzucali do sieci zdjęcia z tych samych miejsc w podobnym czasie.
Od razu zaczęły się mnożyć plotki o tym, że para myśli o budowaniu związku. Podsycała je jeszcze bardziej cisza ze strony obydwojga. Zarówno Marcin Hakiel, jak i Magda, nie odpowiadali na pytania o ich relację. W końcu celebrytka zdementowała plotki, stwierdzając, że bardzo lubi tancerza, ale łączy ich jedynie przyjaźń.
Marcin to super facet. Przyjaźnimy się – napisała.
Szaleństwa Marcina Hakiela w Gdańsku
Gdańsk najwidoczniej zauroczył tancerza, ponieważ postanowił on tam wrócić także w ten weekend. O ile w dzień celebryta spędzał czas dość standardowo, zwłaszcza że mógł się cieszyć piękną pogodą, to wieczorne szaleństwa nico nas zaskoczyły.
Marcin Hakiel wrzucił do sieci kilka zdjęć ze spędzania wieczoru w Gdańsku. Pokazał pięknie oświetloną panoramę miasta, a następnie filiżanki z ciepłymi napojami. Za to potem zaczęło się czyste szaleństwo! Koncert czy dyskoteka pod gołym niebem? Głośna muzyka, światła i to wszystko w otoczeniu malowniczych kamieniczek.
Trzeba przyznać, że Marcin potrafi się bawić! Mamy nadzieję, że dziś zdoła się odrobinę zrelaksować po intensywnej ostatniej nocy.
