Syn Michała Wiśniewskiego trafił do szpitala w poważnym stanie. Karetka zabrała go prosto ze szkoły. Co się stało?

Na co dzień Xavier trenuje piłkę nożną. Jest zawodnikiem klubu KS SEMP Warszawa, w którym świetnie sprawuje się w roli bramkarza. Ostatnio, by podszlifować swoje zdolności, nastolatek wybrał się wraz ze swoim tatą do Barcelony, gdzie mieści się jedna z najlepszych szkół dla bramkarzy na świecie.

Kilka godzin temu, na stronie klubu sportowego Xaviera pojawiła się przykra wiadomość. Okazuje się, że syn Michała Wiśniewskiego trafił w piątek do szpitala. Karetka zabrała nastolatka ze szkoły. Przyczyną tego nagłego zdarzenia był wyrostek, który lekarze od razu po przewiezieniu na stół operacyjny wycięli.

Na szczęście, Xavier czuje się już lepiej i za kilka dni będzie mógł wrócić do domu i... do treningów sportowych. Życzymy dużo zdrowia!

Koledzy z klubu bardzo lubią Xaviera i również kibicują mu, by jak najszybciej wrócił do zdrowia. Na co dzień wołają na niego "Wiśnia".