Syn Jarosława Bieniuka skończył 2 lata! Zdjęciami z urodzin pochwaliła się Martyna Gliwińska. Kazik to słodki, blond mały dżentelmen
Martyna Gliwińska świetnie odnalazła się w roli mamy. Kazik skończył już dwa lata. Syn Jarosława Bieniuka pięknie się rozwija, a każde kolejne zdjęcie w social mediach z maluchem robi prawdziwą furorę. Jednak nie zawsze było tak kolorowo. Kobieta przeżywała niełatwe chwile, a okresu ciąży nie wspomina najlepiej.
11.03.2022 19:20
Na Instagramie podzieliła się bardzo osobistym wpisem, w którym ujawniła, że gdy dowiedziała się o nieplanowanej ciąży, jej świat wywrócił się do góry nogami.
Czuję, że chce to napisać i może co poniektórych tym oświecę. Mam taką nadzieję. Gdy latem zeszłego roku dowiedziałam się, że jestem w NIEPLANOWANEJ ciąży, mój świat wywrócił się do góry nogami. Spotykałam się wtedy z radami „lepiej usuń”. Wiadomo... Nie będę tego komentować...
Martyna wyznała, że nie miała bladego pojęcia, jak bardzo dziecko zmieni jej życie. Była tym wszystkim przerażona. Chociaż ciąża była dla niej koszmarem, przetrwała ciężki czas. Poród okazał się wybawieniem, bo jak tylko zobaczyła Kazika, to wszystko się pięknie jej ułożyło. Obecnie jej Instagram jest pełen zdjęć, na których jest uśmiechnięta i szczęśliwa, a każda fotka z maluchem wywołuje entuzjazm internautów. Synek Bieniuka i Gliwińskiej skończył 2 lata. Piękne kadry z urodzin wpadły na profil projektantki.
Syn Jarosława Bieniuka i Martyny Gliwińskiej skończył 2 lata
Aż trudno uwierzyć, ale Kazik Bieniuk właśnie skończył 2 lata. Zdjęciami z przyjęcia urodzinowego podzieliła się Martyna Gliwińska. Maluch z entuzjazmem zdmuchiwał świeczki na torcie. Bardzo wrósł i słodki z niego dżentelmen.
Wszystkiego najsłodszego mój Synku. Jesteś najlepszym co mogło mi się przytrafić - napisała dumna mama.
Pod urodzinowym postem pojawiło się mnóstwo życzeń dla chłopca:
- Sto lat Kazik! Martyna uściski dla Ciebie. Kiedy to minęło?! Dopiero byłyśmy w ciąży… - rozczuliła się Justyna Nagłowska, żona Borysa Szyca.
- Sto lat słodziaku.
- Wszystkiego co najlepsze i najpiękniejsze dla Kazika.
- Te oczka! Słodziak na maxa!
I my dołączamy do wszystkich ciepłych słów.
