Syn Włodarczyk ma już 6 miesięcy. Milan tak urósł, że Agnieszka musiała awaryjnie wymieniać mu garderobę!
To już 6 miesięcy, odkąd życie Agnieszki Włodarczyk i Roberta Karasia zmieniło się na zawsze. Na świecie pojawił się ich synek, Milan. Aktorka całe życie podporządkowała dziecku. Nie ukrywa, że nie chce, żeby ominął ją jakiś etap w życiu malucha, więc postanowiła zarabiać na życie w sieci i tymczasowo zrezygnować zawodu.
07.01.2022 | aktual.: 07.01.2022 23:05
Czy wrócę do normalnej pracy? Kiedy to się stanie? Tego nie wiem. Wiem natomiast, że teraz absolutnie sobie tego nie wyobrażam. Owszem, zdarzyło mi się wziąć udział w programie, czy zaśpiewać na letniej trasie Dwójki, ale to była chwila bez małego. Byłam blisko, a Tatuś zajmował się w tym czasie synkiem. Natomiast, żeby pojechać w trasę ze spektaklem? Hmm - nie ma mowy. Jedyna opcja to zabieranie go ze sobą, ale czy tego chcę? Czy muszę? Nie! Pracuję z domu, pracuję obok niego i wiecie co? Póki co, nie chcę inaczej. Zostałam influencerką, czy się to komuś podoba, czy nie - ogłosiła na Instagramie.
Nie ma dnia, żeby Agnieszka nie uraczyła fanów relacją ze swojego życia. Obecnie nadaje z Dubaju, gdzie Robert przygotowuje się do zawodów, a ona zajmuje się dzieckiem i korzysta z dobrodziejstw pracy zdalnej. Dzisiaj świętuje pół roku synka.
Syn Agnieszki Włodarczyk skończył 6 miesięcy
Milan już pół roku wypełnia życie swoich rodziców. Chłopiec jest częstym gościem publikacji znanej mamy. Tym razem Agnieszka Włodarczyk zdradziła, że maluch tak szybko rośnie, że musiała wymienić mu garderobę. Ubranka, które kupiła na jego wiek, są za małe.
Na ile mam kupować? Na półtora roku? - zwróciła się żartobliwie do synka na wideo, które pojawiło się na jej profilu.
Chłopiec jest przeuroczy i oczywiście nic sobie nie robi z utyskiwań mamy. Zresztą sama Agnieszka jest niezmiernie dumna z Milanka, co słychać w każdym jej słowie.
