Sylwia Bomba komentuje tragiczną śmierć syna Sylwii Peretti: "Na ocenę tego przyjdzie jeszcze czas" [WIDEO]

Ja wiem, że wydarzyła się straszna tragedia. Wiem, że ktoś zawinił. Wiem, że cztery rodziny przeżywają straszną tragedię, ale grillowanie tego, męczenie i mówienie czyja to jest wina...Ktoś musiał zawinić, skoro wydarzyła się taka straszna rzecz - powiedziała Sylwia.

Ja zawsze myślę o tych ludziach, którzy tutaj zostali. Nawet jeżeli to była czyjaś wina, to myślę sobie, że na ocenę tego przyjdzie jeszcze czas. Nie ma na świecie większej katastrofy niż ta, kiedy rodzić musi pochować własne dziecko. Myślę, że na razie jest taki moment żeby dać rodzinie przeżyć swoją traumę. Dajmy im chwilę spokoju. Później - ku przestrodze można to rozwikłać, powiedzieć, żeby uświadomić młodym ludziom, że bardzo wysoka prędkość nie jest w mieście wskazana, można jechać na tor, czy na autostradę. Natomiast na ten moment jest czas na spokój, refleksję, zadumę i żałobę - zaapelowała celebyrtka.