Sylwester 2020: Polsat i TVN rezygnują z koncertów. Co z TVP?

Epidemia koronawirusa w Polsce wpłynęła na zarobki artystów. Od wielu miesięcy nie można organizować imprez masowych. Muzycy nie mogą więc spotykać się z fanami podczas koncertów. By pomóc branży artystycznej, Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, utworzyło Fundusz Wsparcia Kultury.

O wsparcie ubiegało się aż dwa tysiące osób chętnych, wśród których nie brakowało gwiazd. Na ten cel planowano przeznaczyć 400 milionów złotych. Gdy wysokość dotacji dla niektórych artystów wzbudziło wzburzenie wśród społeczeństwa, Piotr Gliński postanowił wstrzymać wypłaty. Zostaną one zamrożone do momentu, w którym zostaną wyjaśnione wszelkie wątpliwości.

Szansą dla gwiazd na podreperowanie budżetu miały być występy podczas koncertów sylwestrowych. Przypomnijmy, że do tej pory TVN, Polsat i TVP co roku organizowały trzy duże wydarzenia. Dwa z nich na pewno się nie odbędą, jeden stanął pod znakiem zapytania. Czym stacje chcą je zastąpić?

Z odpowiedzią na to pytanie przychodzą Wirtualne media. Portal podaje, że TVN planuje wieczór z filmami. Rozpocznie go produkcja Nigdy w życiu. Tuż po niej pojawiają się: Pieniądze to nie wszystko, American Pie II oraz Świadek koronny.

Co przygotował Polsat? Zamiast imprezy masowej, zostanie wyświetlone pasmo, które będzie składać się z programów rozrywkowych. Nie podjęto jeszcze ostatecznej decyzji, jak miałoby ono wyglądać:

Wirtualne Media przekazały, że wciąż nie zapadła oficjalna decyzja w sprawie Sylwestra w TVP. Nie wiadomo więc, czy w tym roku impreza się odbędzie:

Czy uda się wymyślić jakieś inne rozwiązanie? O tym z pewnością przekonamy się wkrótce.