Sprzeczka Ewy Chodakowskiej i Karoliny Malinowskiej na Instagramie. Wtrącił się Olivier Janiak
Kilka dni temu Karolina Malinowska pokazała zdjęcie nowego magazynu Ewy Chodakowskiej, a obok niego - puste pudełko po frytkach. Modelka musiała szybko się wytłumaczyć z całego zajścia.
Ewa Chodakowska krytykuje Karolinę Malinowską, fot. ONSBartek U.
![Karolina Malinowska zaczytana w magazynie Ewy Chodakowskiej o zdrowym stylu życia. A obok... frytki! [INSTAGRAM]](https://v.wpimg.pl/aWUxLnBuTjY0GjpdbQ5DI3dCbgcrV011IFp2TG1EU29lAGMEIwYVJS8ZLh4tBhV6JRRiGTIWBTl7CCBBKxgGeGdIfVttRVZ4Phk-AS4cDzZ4FS0CKxsOICYTLUMyBw4gNBw2DyEUTCcsDC0AKxBMOTRVPwArFAU2OxEpX2wFDzB3BQ)
Na dość nietypowe zdjęcie Karoliny zareagowała w komentarzach sama Ewa, która jest oczywiście wielką przeciwniczką fast-foodów. Powiało grozą:
@karolamalina i Love You, ale za te frytki po tyłku Ci sie oberwie 👊👊 zaproszę Ciebie i Olego na frytki domowe i ręcznie robione , a nie jakieś chemiczne podróbki 💩💩💩 brrrrr - napisała
Malinowska odpisała zaś, że to Olivier zjadł niezdrową przekąskę. Ten stanowczo zaprzeczył:
nie ja jadłem 😀 skarżył nie będę 😱 - napisał
Wówczas prezenterka zareagowała:
Kłamca!!!!!!!❤️❤️❤️ - odpisała modelka
Choć wszystko było utrzymane oczywiście w pozytywnym tonie, to morał jest jeden - przy Ewie Chodakowskiej frytek jeść nie można!
