Sonia Bohosiewicz krytycznie o pozowaniu na ściankach
"Jeśli ktoś chce grać w reklamach..."
Michał Gołębiowski
Sonia Bohosiewicz bardzo rzadko pojawia się na imprezach. Najczęściej widzimy ją na premierach filmowych i festiwalach. W wywiadzie dla magazynu Gaga otwarcie wyznała, że nie rozumie parcia na szkło i chodzenia na przyjęcia tylko po to, żeby się pokazać. Jej zdaniem niczym dobrym to nie skutkuje.
Oczywiście, w pewnym momencie ludzie zaczynają się zastanawiać, czy jakby się przypadkiem nie zaczęli pojawiać na imprezach, to nie dostawaliby więcej ofert. A ludzie, w którzy nie otrzymują propozycji, zastanawiają się, czy to nie z powodu tego, ze nie chodzą nigdzie i wypadli z obiegu - powiedziała. - Prawdę mówiąc nie znajduję jakiegoś algorytmu, który pokazuje, że to jest przekładalne. Nie widzę związku między bywaniem a liczbą propozycji. Oczywiście zależy o jakich rolach mówimy. Bo jeśli ktoś chce grać w serialach czy reklamach, to musi być rozpoznawalny.
Sonia Bohosiewicz powiedziała, że nie będzie zabiegała na siłę o role, chociaż wie, że nie zagrała jeszcze roli życia. Wierzy, że z czasem dostanie taką propozycję, ale na pewno nie ze względu na to, że ktoś ją spotka na imprezie, a tylko i wyłącznie dlatego, że doceni jej talent i umiejętności.
![Kaczorowska i Rogacewicz dokazują po uczcie w sushi barze. Zrobiło się GORĄCO: ręka tu, ręka tam [ZDJĘCIA]](https://v.wpimg.pl/ZmUwZGI2dQw0FSx0Zkl4GXdNeC4gEHZPIFVgZWYBb10tWDwuJVcoCCUYdCA7RyoMIgd0NyUdOx08WCx2ZlYzHiUbOz5mVzcPMBN1dSgAb19kFG5qewpoDHhDOXIrHztVMxN3c39RPAswRz4lf1ZsTyg)
