Gwiazdy szalały na otwarciu nowego Smyka jak dzieci! Tylko nam zdradziły jakie wspomnienia wiążą z tym bajkowym miejscem [WIDEO]

Sklep Smyk to kultowe miejsce, które kojarzy się z beztroską, dzieciństwem i wspaniałymi zabawkami. Fanów zapewne ucieszy wieść, że właśnie powrócił ponownie na ulicę Kruczą! Jest równie piękny i majestatyczny, a każdy - nie tylko dziecko - znajdzie w nim coś dla siebie i poczuje się jak w krainie marzeń. Z tej okazji zorganizowano wspaniały event, na którym pojawiło się mnóstwo gwiazd m.in Anna Czartoryska-Niemczycka, Paulina Krupińska, Filip Chajzer, Olivier Janiak czy Karolina Gorczyca.

Gwiazdy Smyk

Paulina Pucuła

21 września 2018, 12:57

W rozmowie z reporterką Jastrząb Post gwiazdy wyjawiły, że są zachwycone reaktywacją sklepu:

To miejsce się kojarzy ze Smykiem i dobrze, że ten Smyk tutaj powrócił, bo to jest takie bardzo znane miejsca na mapie Warszawy, właśnie dla dzieci. Ja jestem dzisiaj pod wielkim wrażeniem, bardzo się cieszę, że sklep tutaj wrócił, jestem już obładowana zakupami, zrobiłam zakupy i dla synka i dla córki i naprawdę polecam wszystkim rodzicom, żeby tu zajrzeli bo naprawdę jest fajnie, jest bardzo odświeżony styl tego miejsca i jest świetna energia.- powiedziała Karolina Gorczyca.

Olivier jak na prawdziwego mężczyznę przystało, kojarzy Smyka z.. placem zabaw i krainą dziecięcych marzeń:

Taka kraina marzeń. I nie tylko dlatego, że można było tu dostać wszystkie dostępne zabawki świata. I to był jedyny taki punkt w Polsce, ale to też był gigantyczny plac zabaw.

Czartoryska najlepiej wspomina fabrykę misiów:

Myśmy tylko z moim bratem biegali po piętrach i próbowaliśmy się z bratem zorientować, jakie tu się kryją skarby. Pamiętam jeszcze fabrykę miśków na dole no i pamiętam ten kultowy budynek, który wiele lat stał taki pusty i zapomniany. Bardzo się cieszę, że przywrócono mu dawną świetności, a nawet więcej.

Filip podkreśla, że ten sklep to symbol jego dzieciństwa.

Mam wspomnienia sprzed każdych urodzin, imienin, świąt, kiedy przychodziliśmy tutaj z mamą i wybieraliśmy prezenty. Nie zawsze była kasa, aby te wszystkie marzenia realizować i spełniać. Ale można było przyjść, podotykać, pocieszyć się tym wszystkim chociaż przez chwilę. Życie nie zawsze jest kolorowe, fantastyczne, a tutaj była namiastka tego wszystkiego. To miejsce, to jest symbol mojego dzieciństwa.

A wam z czym kojarzy się sklep Smyk?