Skolim zarobił grube MILIONY w ciągu roku. Za same koncerty zgarnął sporą sumę
Skolim pochwalił się, że skończy rok z 458 zagranymi koncertami. Podliczyliśmy, że na samych występach zgarnął naprawdę duże pieniądze. To nie wszystko, bo poza koncertami wciąż gra w "Barwach szczęścia", a także zadebiutował jako juror w programie "Disco Star".
Skolim szybko wkroczył do grona najbardziej zapracowanych piosenkarzy w Polsce. Popularność przyniósł mu przebój "Wyglądasz idealnie" z 2022 roku, a później wylansował jeszcze kilka hitów, w tym "Nie dzwoń do mnie mała", "Temperatura" czy "Ona mi dała". Do tego wciąż gra w "Barwach szczęścia", a w tym roku zadebiutował jako juror w programie "Disco Star". To nie wszystko, bo Skolim wciąż koncertuje po Polsce, a w najnowszym wywiadzie ujawnił, ile koncertów dał w 2024 roku.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo:
Skolim broni syna Martyniuka po aferze. "Każdy z nas miał gorszy dzień"
Skolim zarobił grube pieniądze w 2024 roku! Zagrał ponad 450 koncertów
Skolim gościł z babcią w śniadaniówce "Halo, tu Polsat", a po zejściu z anteny porozmawiał z reporterem Polsatu. Ujawnił mu, że – jak podliczył jego gitarzysta – w ciągu tego roku zagrał łącznie 458 koncertów. Swoje dokonania za mijające miesiące podsumował słowami:
Jest to absolutny rekord Guinnessa! Nie wiem, czy jakąś nagrodę za to dostanę...?
Niektórzy mogą główkować, ile Skolim zarobił w 2024 roku na samych występach. W sieci możemy przeczytać, że piosenkarz zarabia ok. 30 tysięcy złotych za jeden koncert. Po przemnożeniu tej stawki razy 458 dostajemy zawrotną kwotę 13 740 000 złotych. Należy jednak pamiętać o tym, że Skolim musi się tą kwotą podzielić z całą swoją ekipą, z którą pracuje przy koncertach. 28-latek poza tym niedawno ujawnił, że na niektóre koncerty dolatuje helikopterem, co także słono go kosztuje – Edycie Folwarskiej wyliczył, że ponosi za to koszty "tygodniowo od 60 do 80 tysięcy złotych".
Koncerty to nie jest jedyne źródło dochodu dla Skolima. Piosenkarz pobiera też wynagrodzenie za granie w "Barwach szczęścia", a także zgarnął ponoć 200 tysięcy złotych za jurorowanie w "Disco Star". Oprócz tego prowadzi sklep internetowy z własnymi gadżetami, w którym znajdziemy m.in. kubki za 45 złotych, breloki i czapki z daszkiem po 69 złotych za sztukę, skarpety za 46 złotych, zapalniczki za 85 złotych, ale też perfumy za 179 złotych oraz ręczniki za 99 złotych i parawany za 189 złotych. Głośnym echem odbiły się kalendarze adwentowe od Skolima, które kosztują 59 złotych.
