Shawn Mendes oszpecony! Jedna z fanek załatwiła go na szaro! "Zostanie blizna"

Shawn Mendes ma bliznę na policzku. Na najnowszych zdjęciach muzyka widać mocne zadrapanie. Co mu się stało? Do incydentu z jedną z fanek doszło we Włoszech. Co zrobiła? Wokalista będzie miał po niej pamiątkę na całe życie! Widać ją jak na dłoni.

Shawn Mendes w ciągu ostatnich lat popularnością przebił nawet Justina Biebera - choć trzeba oddać mu pokłon, wycofał się z życia publicznego, a to nie wpłynęło dobrze na jego karierę - i nic nie wskazuje na to, by planował się zatrzymać. Młody muzyk, którego hity takie jak Nervous czy Treat you better jest prawdziwym fenomenem i najnowszym bożyszczem nastolatek. Śpiewa jak anioł, a wygląda jeszcze lepiej, co wcale nie szkodzi jego karierze. 2 kwietnia wokalista zagra swój pierwszy koncert w Polsce. Fani będą mogli go podziwiać w Krakowie, a bilety wyprzedały się na pniu. Fani, niecierpliwie oczekując na koncert, podczas śledzenia Instagrama muzyka dostrzegli coś dziwnego.

Okazuje się, że Mendes ma na policzku głębokie zadrapanie. Fotografie, które wrzucił w social media, odsłoniły jego mały sekret. Nie miał więc innego wyjścia jak tylko wyjaśnić zaniepokojonym fanom co zaszło. Okazuje się, że do incydentu z wokalistą i jedną z jego fanek doszło we Włoszech. Shawn ma zwyczaj nawiązywania fizycznego kontaktu z wielbicielami, którzy nie zawsze potrafią się zachować. Efektem ubocznym ściskania się z fanką z kraju pizzy jest właśnie blizna, którą wierni obserwatorzy wypatrzyli w mgnieniu oka. Jak wyjaśnił muzyk, jedna z dziewcząt tak się do niego wyrywała, że aż zadrapała go w policzek, gdy nadszedł czas "rozłąki".

Spotkaliście się kiedyś z podobnym zachowaniem?