Producenci "M jak miłość" pozbędą się Barbary Kurdej-Szatan z obsady? Szczegóły nowych odcinków nie wróżą jej bohaterce świetlanej przyszłości

Pisarz, którego powrót do serialu zobaczymy w powakacyjnych odcinkach M jak miłość to niezły ananas! Nie dość, że ma problemy z narkotykami, to jeszcze próbował zgwałcić Asię pod prysznicem. Gdy mu się to nie udało, jak niepyszny zbiegł do Szwecji. Teraz niestety wróci, by odbić spragnioną prawdziwego uczucia dziewczynę Leszkowi (Sławek Uniatowski). To będzie jego zemsta za jakieś niezałatwione sprawy między nimi z przeszłości.

Michał z M jak miłość będzie tak podły, że wykorzysta Wojtusia (Feliks Matecki) do szpiegowania macochy i przekonywania jej, że to właśnie on jest najlepszym kandydatem do jej ręki. To straszne, bo dziecko przecież nie wie, co Michał chciał zrobić Asi. Ostrowski cynicznie przeciągnie chłopca, który Leszka nie lubi, na swoją stronę. Poniekąd będzie miał rację. Leszek ma dziecko z inną (Agnieszka Judycka). Powinien zając się przede wszystkim nią i maleństwem, a nie romansować z kolejną kobietą i ciągnąć ją do łóżka.

Bo oczywiście w M jak miłość po wakacjach 2019 może się okazać, że i Asia jest w ciąży! I co wtedy zrobi?

Może się okazać, że to bardzo sprytnie zamotana intryga scenarzystów, którzy chyba już mają zlecone wygumkowanie Barbary Kurdej-Szatan z M jak miłość. Najwcześniej może to nastąpić z początkiem przyszłego roku. Na razie odcinki powakacyjne są nakręcone, Basia w nich jest i odgrywa wciąż ważną rolę. Ale jeśli scenarzyści wymyśla, że zajdzie w ciążę i wyjedzie z Michałem ponownie do Szwecji, wtedy pewnie jej już nie zobaczymy w tym serialu. Chyba że zmieni się władza w TVP. Jackowi Kurskiemu przeszkadzają bowiem odważne poglądy na kwestie obyczajowe aktorki. Przez nie straciła pracę w programach TVP. Ci, którzy nie wierzyli, że zniknie ona również z M jak miłość, mogą się gorzko rozczarować.