Jastrząb SerialeDominika Ostałowska szczerze o swojej przemianie. Ta metamorfoza była jej potrzebna

Dominika Ostałowska szczerze o swojej przemianie. Ta metamorfoza była jej potrzebna

Dominika Ostałowska
Dominika Ostałowska
Magda Guss-Gasińska
15.11.2015 06:23, aktualizacja: 15.11.2015 17:33

Dominika Ostałowska, czyli Marta Budzyńska z serialu ''M jak miłość'' przeszła niedawno szokującą metamorfozę. Aktorka wzięła się za siebie. Dlaczego dopiero teraz? Aktorka przyznaje, że wcześniej nie myślała o tym, żeby wygospodarować czas tylko dla siebie.

Pomysł metamorfozy wziął się z kilku przyczyn. Rozmawiałam ze znajomymi, którzy uznali, że za mało myślę o sobie. Ja po stracie mamy nie wiedziałam, co ze sobą zrobić, jak nie musiałam się już nią przejmować. Hejt też miał znaczenie, ale już o nim zapomniałam. Nie wiedziałam, czym sobie na to zasłużyłam.

Aktorka rozpoczęła dietę i treningi pod okiem trenera. Teraz jest uśmiechnięta i na pierwszy rzut oka widać jak promienieje. Przemiana zrobi jej dobrze, a przy tym zyska także jej serialowa bohaterka.

Cel jest taki, żeby czuć się ze sobą dobrze. Nie potrafię tego zmierzyć w centymetrach. Jak czuję się ze sobą lepiej, to jestem bardziej otwarta i mam mniej obaw. 15 lat grania w serialu to szmat czasu. Z jednej strony może się pojawiać pewnego rodzaju rutyna, ale z drugiej strony ogromne przywiązanie do postaci. Na początku podchodziłam do tego czysto zawodowo. Transformacja Marty rzeczywiście może być uzależniona głównie od scenarzystów. Mam nadzieję, że będę miała szansę wesprzeć Martę swoimi doświadczeniami.
Dominika Ostałowska
Dominika Ostałowska
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także