Ale numer w "M jak miłość"! Kinga Zduńska jest w ciąży, ale… nie z Piotrkiem?!

Wygląda na to, że scenarzyści M jak Miłość postawili w tym roku na naprawdę mocne emocje. Psychopata zmuszający dziewczynę do ślubu, śmierć, dramat goni dramat. Nie zamierzają jednak spocząć na laurach i na koniec sezonu, w ostatnim odcinku jaki zobaczymy przed wakacjami, przygotowali dla fanów coś naprawdę szokującego. Czy Kinga (Kasia Cichopek) zdradziła Piotrka (Marcin Mroczek) i zaszła w ciążę z innym mężczyzną?

Para wychowuje już dwójkę dzieci i od dawna marzyła o trzecim maluchu. Ich starania długo spełzały na niczym, ale w 1377 odcinku serialu Kinga podzieli się z mężem wspaniałą wiadomością - dziewczyna wyzna mu, że jest w ciąży i niedługo ich rodzina się powiększy. Wszystko byłoby cudownie, ale... przecież nie mogło być łatwo, prawda? Dziecko może nie być Piotrka! Cierpi on na przykrą przypadłość: leniwe plemniki.

Na początku Kinga nie będzie robiła sobie zbyt wiele nadziei. Poczuła się źle, ale ostatnim razem okazało się, że był to tylko smutny fałszywy alarm ciążowy. Asia (Barbara Kurdej-Szatan) będzie jednak dobrej myśli i zasugeruje jej badania krwi oraz wykonanie testu ciążowego. Wyniki przyjdą pozytywne, więc Kinga, chcąc zrobić mężowi niespodziankę, przygotuje dla niego niezwykłą koszulkę z napisem "Po raz trzeci zostanę tatą". Piotrek niestety nie zauważy napisu od razu, więc o szczęśliwej wiadomości usłyszy dopiero w domu.

Jak sugerował Świat Seriali, dziecko mogło się okazać maluchem Jarosława Dobrzańskiego, który jest oczarowany Kingą. Zaprosił ją na kolację w Bistro za rogiem w 1374 odcinku show, ale ukochana Piotrka odmówi. Dzięki niezastąpionej babci Barbarze (Teresa Lipowska), która zabierze dzieci do Grabiny, będzie mogła wrócić do starania się o dziecko, które zaowocują w 1377 odcinku.