Sebastian Stankiewicz i Janja Laser odpadli z "Tańca z gwiazdami". Dlaczego widzowie ich nie polubili? Para ma swoją teorię [WIDEO]
Sebastian Stankiewicz i Janja Lesar odpadli w 4. odcinku Tańca z Gwiazdami. Jak oceniają decyzję widzów? Czy spodziewali się takiego zwrotu akcji?
Sebastian Stankiewicz i Janja LaserRafał Matuszczak
Sebastian Stankiewicz i Janja Lesar decyzją widzów musieli pożegnać się z Tańcem z Gwiazdami. Choć według głosów jury nie zatańczyli najsłabiej widzowie byli innego zdania. W rozmowie z reporterem Jastrząb Post wprost powiedzieli, że spodziewali się takiego finału wieczoru:
Byliśmy zaskoczeni niskimi ocenami jury, a wynikiem, że odpadliśmy nie. Oczekiwaliśmy, że jak będziemy w środku tabeli wtedy polecimy - stwierdziła Janja.
Aktor i jego taneczna partnerka wprost odpowiedzieli, dlaczego ich zdaniem tak szybko pożegnali się z show:
Widzowie nie lubili nas - tak chyba po prostu jest. Tydzień temu odpadł znakomity przecież Czadoman i był w środku tabeli jury i czasami tak jest, że jak jesteś wysoko to ludzie głosują, jak jesteś nisko, też starają się podciągnąć. Mimo wszystko ja się czuję spełniony (...) Chciałem jeszcze dodać, że ten taniec był dla mnie szczególnie trudny, ponieważ po raz pierwszy chodziło o partnerowanie, o to by partnerka czuła się dobrze i by ją prowadzić (...) Byliśmy świadomi, że program będzie dla nas ciężki, że będzie nam trudno się przebić, bo są tutaj ludzie, którzy mają milionowe subskrypcje, itp. - słyszymy.
Sebastian jednak, jak na prawdziwego dżentelmena przystało, na koniec podziękował swojej partnerce:
Dziękuję Janji za wszystko, bo to były cztery naprawdę fajne tańce, tak mi się wydaje. Ja starałem się zrobić wszystko, a Janja jest znakomitą choreografką, tancerką i to był naprawdę super czas. No szkoda, bo fajnie by było jeszcze potańczyć.
Żałujecie, że to właśnie oni pożegnali się z programem?
